Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
16 stycznia 2015 23:17 | ID: 1180747
Ja przybyłam a tu... cicho cościk...
ja jestem Grazynko, ale tylko w prselocie, zaraz mykam spać:)
... i już chyba uciekłaś... Milutkiej nocki Ci życzę...
16 stycznia 2015 23:27 | ID: 1180752
Rozmawiałam z synem, w tle słyszałam jak Tymuś sobie gadał po swojemu i się cieszył... ależ on zabawny jest... Z Ziemusiem nie pogadałam bo już w łóżku był i miał spać... Zdrowy jest i już chodzi do przedszkola...
17 stycznia 2015 05:38 | ID: 1180765
Witam ;) ja dziś calutki dzień na uczelnii;/ takze masakra... wam życzę miłego dni a;) do wieczorka;)
17 stycznia 2015 06:47 | ID: 1180768
Piec nam się zepsuł. Na gwarancji, gazowy. We wtorek będzie dopiero ciepło w domu. Na szczęście teściowie mają kominek i nie ma mrozów. Trzeba będzie jakoś przetrwać.
Cytologia wyszła ok - Soniu poraz kolejny Ci przypominam
Dziś mam wychodne, Jadę do mojego domu rodzinnego, gdzie od przyszłego tyg wchodzi ekipa remontowa. Trzeba wysprzatac w meblach i wszystkie meble rozkręcić i do kontenerów wyrzucić. Zła jestem na siebie, bo 10 lat juz tam nie mieszkam, a rzeczy moje tam pozostawały. To co potrzebne, to zabrałam, a resztę zostało. Dzis bez sentymentu jadę i pakuję wszystko do worów, jak sie przez tyle lat nic nie przydało, to teraz na pewno juz się nie przyda.
A potem kawka i dobre lody z kolezanką ulubioną.
17 stycznia 2015 07:45 | ID: 1180769
Yhh.. zrobiłam test o 5 rano.. wynik negatywny.. brak @ od 9 dni.. zacznam się martwić.. :(
17 stycznia 2015 10:14 | ID: 1180789
Yhh.. zrobiłam test o 5 rano.. wynik negatywny.. brak @ od 9 dni.. zacznam się martwić.. :(
Musisz pewnie lekarza odwiedzić. Nie martw się na zapas! Trzymaj się!
17 stycznia 2015 10:15 | ID: 1180790
Kawak wypita, pranie nastawione.. jeszcze troszkę i zbieramy sie na tańce z dziećmi
17 stycznia 2015 11:08 | ID: 1180795
Piec nam się zepsuł. Na gwarancji, gazowy. We wtorek będzie dopiero ciepło w domu. Na szczęście teściowie mają kominek i nie ma mrozów. Trzeba będzie jakoś przetrwać.
Cytologia wyszła ok - Soniu poraz kolejny Ci przypominam
Dziś mam wychodne, Jadę do mojego domu rodzinnego, gdzie od przyszłego tyg wchodzi ekipa remontowa. Trzeba wysprzatac w meblach i wszystkie meble rozkręcić i do kontenerów wyrzucić. Zła jestem na siebie, bo 10 lat juz tam nie mieszkam, a rzeczy moje tam pozostawały. To co potrzebne, to zabrałam, a resztę zostało. Dzis bez sentymentu jadę i pakuję wszystko do worów, jak sie przez tyle lat nic nie przydało, to teraz na pewno juz się nie przyda.
A potem kawka i dobre lody z kolezanką ulubioną.
Dzięki Anetko:) W przyszłym tyg muszę dzwonić do przychodni....
17 stycznia 2015 11:09 | ID: 1180796
Yhh.. zrobiłam test o 5 rano.. wynik negatywny.. brak @ od 9 dni.. zacznam się martwić.. :(
Trzymaj się i nie martw się. Tak, jak Ci pisałam, test może nie wykazać ciąży:)
17 stycznia 2015 11:10 | ID: 1180797
Wzięłam się za konkretne porządki i jestem tylko z doskoku narazie;)
Dziś chyba znów rogaliki zrobię, bo te wczorajsze się konczą;) Mąz właśnie w sklepie był po drożdże;)
17 stycznia 2015 11:18 | ID: 1180803
Yhh.. zrobiłam test o 5 rano.. wynik negatywny.. brak @ od 9 dni.. zacznam się martwić.. :(
Musisz pewnie lekarza odwiedzić. Nie martw się na zapas! Trzymaj się!
Koniecznie DAGUŚ !!! Trzymaj się...
17 stycznia 2015 11:19 | ID: 1180804
Kawak wypita, pranie nastawione.. jeszcze troszkę i zbieramy sie na tańce z dziećmi
I ja zaraz pierwszy łyczek zrobię...
17 stycznia 2015 11:20 | ID: 1180805
Wzięłam się za konkretne porządki i jestem tylko z doskoku narazie;)
Dziś chyba znów rogaliki zrobię, bo te wczorajsze się konczą;) Mąz właśnie w sklepie był po drożdże;)
Ja wczoraj posprzątałam przed kolędą i dzisiaj mam luzik...
17 stycznia 2015 11:22 | ID: 1180806
Dzisiaj do godz.3 z minutami nie mogłam zasnąć... Teraz już kawkę popijam...
17 stycznia 2015 12:41 | ID: 1180819
hejka
melduje sie
zmuszaona byłam po tesciowke zadzwonic-nie daje rady z praca i mała masakra jakas
17 stycznia 2015 12:42 | ID: 1180820
hejka
melduje sie
zmuszaona byłam po tesciowke zadzwonic-nie daje rady z praca i mała masakra jakas
No sie nie dziwię....Kiedy Twój Mąż wraca? Pewnie niedługo już?
17 stycznia 2015 12:43 | ID: 1180822
U nas juz po obiadku, mąż za chwilę do racy sie zbiera, a my w domku...
17 stycznia 2015 12:44 | ID: 1180823
hejka
melduje sie
zmuszaona byłam po tesciowke zadzwonic-nie daje rady z praca i mała masakra jakas
No sie nie dziwię....Kiedy Twój Mąż wraca? Pewnie niedługo już?
prosze cie
13-14 luty
17 stycznia 2015 12:47 | ID: 1180826
hejka
melduje sie
zmuszaona byłam po tesciowke zadzwonic-nie daje rady z praca i mała masakra jakas
No sie nie dziwię....Kiedy Twój Mąż wraca? Pewnie niedługo już?
prosze cie
13-14 luty
O kurczę:( No to musisz mieć kogoś do pomocy, bo sama nie dasz rady.... Dobrze, że teściowa pod ręką;)
17 stycznia 2015 12:49 | ID: 1180827
hejka
melduje sie
zmuszaona byłam po tesciowke zadzwonic-nie daje rady z praca i mała masakra jakas
No sie nie dziwię....Kiedy Twój Mąż wraca? Pewnie niedługo już?
prosze cie
13-14 luty
O kurczę:( No to musisz mieć kogoś do pomocy, bo sama nie dasz rady.... Dobrze, że teściowa pod ręką;)
pod reka troche dziwnie brzmi dla mnie bo ona mieszka pod krakowem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.