Początki Wiedziałam, że nie będzie różowo. Ale poparli mnie wszyscy – mąż, córka i reszta rodziny. Mówiłam – słuchajcie, skończą się obiadki dwudaniowe, mieszkanie Perfekcyjnej Pani Domu, koszule wyprasowane na blachę i tym podobne. Z ich błogosławieństwem...
Mój blog powitalny Tym blogiem, pierwszym który w życiu piszę, chciałam bardzo serdecznie przywitać się z użytkowniczkami (i użytkownikami!) portalu familie.pl. Właściwie do niedawna jeszcze zupełnie nie interesowałam się kobiecymi portalami internetowymi i uczestniczeniem w forach dyskusyjnych. Zaczęło...