niedziela. Pięknie dziś było. Pogoda dopisywała przez cały dzień. Pojechaliśmy na działkę zasiać warzywa i trochę kwiatów. Korzystająć z okazji zrobiliśmy sobie szybkiego grilla. Oskar zadowolony, bo na dworzu spędziliśmy kawał czasu. Bawił się w prowizorycznej piaskownicy, zbitej w trzy minuty;...
W piaskownicy Królewna już nie bardzo preferuje spacerki w wózku.Przyszedł więc czas na zmiany.Nabyłysmy wiaderko i akcesoria do piasku,zapakowalayśmy do wózka.Łopatkę Królewna zapragneła trzymać w dłoni prze całą drogę,nie śmiałam odmówić.Odwiedźiłyśmy cztery place zabaw,w końcu zdecydowałyśmy się...