-
27189
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-11-03 13:43:00
3 listopada 2010 13:43 | ID: 321360
Mama Tymka napisał 2010-11-03 13:30:58 boli mnie brzuch... ki czart?
No.....jest pewna teoria...:D;)
A my po pracy jedziemy na spożycze zakupy:)
-
27190
usunięty użytkownik
2010-11-03 13:45:38
3 listopada 2010 13:45 | ID: 321361
Isabelle napisał 2010-11-03 13:43:00Mama Tymka napisał 2010-11-03 13:30:58 boli mnie brzuch... ki czart?
No.....jest pewna teoria...:D;)
A my po pracy jedziemy na spożycze zakupy:) To nie ta teoria... za dużo czekolady to teoria właściwa :)
-
27191
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-11-03 13:45:48
3 listopada 2010 13:45 | ID: 321363
Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
-
27192
Isabelle
Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 .
Posty: 21159
2010-11-03 13:47:34
3 listopada 2010 13:47 | ID: 321364
Mama Tymka napisał 2010-11-03 13:45:38 Isabelle napisał 2010-11-03 13:43:00 Mama Tymka napisał 2010-11-03 13:30:58 boli mnie brzuch... ki czart?
No.....jest pewna teoria...:D;)
A my po pracy jedziemy na spożycze zakupy:) To nie ta teoria... za dużo czekolady to teoria właściwa :)
Kaśka...a jesteś pewna , że nas nie przybędzie?:D
Grażynko dziękuję za wiersz:)
-
27193
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-03 13:57:58
3 listopada 2010 13:57 | ID: 321369
moniczka81 napisał 2010-11-03 13:45:48Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
Biedaku:((( Jeszcze pewnie z niejedną taką sprawą wyskoczy. Ale nie martw się, to wnioskodawca ponosi koszty sprawy o ustalenie ojcostwa. Chyba, że wygra taką sprawę, to wtedy koszty przerzucane są na drugą stronę. Niech idzie do adwokata. A alimenty i tak będzie musiał płacić. Ja na Twoim miejscu chciałabym równi9eż alimenty dla siebie, ponieważ narazie nie możesz podjąć pracy, a utrzymać się przecież z czegoś musisz>
-
27194
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-03 13:58:47
3 listopada 2010 13:58 | ID: 321370
Mama Tymka napisał 2010-11-03 13:30:58boli mnie brzuch... ki czart?
A może coś w brzuszku rośnie:))))
-
27195
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:04:44
3 listopada 2010 14:04 | ID: 321373
Sonia napisał 2010-11-03 13:58:47Mama Tymka napisał 2010-11-03 13:30:58boli mnie brzuch... ki czart?
A może coś w brzuszku rośnie:))))
Ta... zobaczę 15 listopada jak mi zrobią histeroskopię. Ale na pewno nie rośnie mi to o czym myślisz.
-
27196
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:05:06
3 listopada 2010 14:05 | ID: 321374
Ja jestem cała szczęśliwa bo naszego lapka już sprzedawca wysłał i jutro pewnie go będę miała:)
-
27197
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:10:04
3 listopada 2010 14:10 | ID: 321376
moniczka81 napisał 2010-11-03 13:45:48Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
Monia bedzie dobrze...to on namieszal, to on sie nie interesowal Toba ani dzidzia, dopiero jak przyszlo do alimentow, to wszedzie go pelno...a teraz widac ze sie boi...mam wrazenie ze on Ciebie probuje wystraszyc.
-
27198
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:19:48
3 listopada 2010 14:19 | ID: 321379
Ale żeście się uparły na to, że nas może przybyć. Tak jestem pewna, że nie przybędzie. Byłam w zeszłym tygodniu na usg. No chyba że w brzuchu rośnie mi zupełnie coś innego... wtedy mnie samej może przybyć... albo ubyć. Ale o tym dowiemy się 15 listopada.
-
27199
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:27:52
3 listopada 2010 14:27 | ID: 321382
moniczka81 napisał 2010-11-03 13:45:48 Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
Moniczko! Moja Ola przegapiła jeden moment. W pozwie nie podała , że pogorszyła się jej sytuacja materialna i nie wniosła o alimenty dla siebie. Ty tego nie przegap. A dawca jeżeli chce niech wnosi pozew. I tak będzie płacił. Tylko przygotuj się dobrze. Spisuj wszystko na kartce, bo w sądzie w nerwach wszystko się zapomina. Zresztą wcześniej będziesz musiała się pisemnie ustosunkować. I wszystko opisz. Jego reakcje, stosunek do Ciebie , do dziecka. Jego chwiejność. Podważ jego równowagę emocjonalną. Jego uzależnienie od matki. Brak umiętności decydowania samemu o własnych sprawach. Pisz , pisz. papier wszystko przyjmuje a sędzia jest po to aby czytać i pytać.
-
27200
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:35:05
3 listopada 2010 14:35 | ID: 321385
Cześc wszystkim, ja jeszce w pracy, ale juz niedługo...choroba mnie bierzeZ:( a jeszce troche nauki na weekend mam...
-
27201
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:40:27
3 listopada 2010 14:40 | ID: 321386
moniczka81 napisał 2010-11-03 13:45:48Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
A niech idzie. Trochę dowodów na skrzynce mailowej do takiej sprawy masz.
-
27202
moniczka81
Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 .
Posty: 9066
2010-11-03 14:42:08
3 listopada 2010 14:42 | ID: 321389
Dzięki Moje Kochane, właśnie opisuje wszystko. Koleżanka jest sędziną i napisze mi ten pozew tak aby był rozpatrzony w trybie natychmiastowym.
-
27203
oliwka
Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 .
Posty: 161880
2010-11-03 14:47:24
3 listopada 2010 14:47 | ID: 321391
Mama Tymka napisał 2010-11-03 14:19:48Ale żeście się uparły na to, że nas może przybyć. Tak jestem pewna, że nie przybędzie. Byłam w zeszłym tygodniu na
usg. No chyba że w brzuchu rośnie mi zupełnie coś innego... wtedy mnie samej może przybyć... albo ubyć. Ale o tym dowiemy się 15 listopada.
OJ może rosnąć ale coś innego - fasolka...
-
27204
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:50:40
3 listopada 2010 14:50 | ID: 321394
Fasolka to mi urosła w garnku :))))
-
27205
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:57:41
3 listopada 2010 14:57 | ID: 321400
rachunki popłacone, zakupy zrobione (udało mi się za 1zł dostać świetny sweterek z H&M - akurat na ciążę, do tego mega wielki mega gruby ręcznik frotte, nowego bodziaka i spodenki i dla Antosi strój kąpielowy na przyszły rok - wszystko po 1zł. A w drugim ciuchu dostałam ręcznik kąpielowy z kapturkiem za 2zł i do tego 3 nowe białe flanelowe pieluszki po 50gr i dwie przytulanko-gryzaki też po 50gr). własnie zjadłyśmy z Tosią pomidorową, pranie się rzuca w pralce, ziemniaki się gotują. czekamy na męza i ojca.
-
27206
usunięty użytkownik
2010-11-03 14:58:44
3 listopada 2010 14:58 | ID: 321402
moniczka81 napisał 2010-11-03 13:45:48Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
wiemy, że dawca jest chory... na duszy i umyśle
Babcia Ali i Mai napisał 2010-11-03 14:27:52moniczka81 napisał 2010-11-03 13:45:48 Wiecie co dawca jest chory, teraz uznał że skoro nie chce ugody to on ma środki idzie do adwokata i zakłada mi sprawe o ustalenie ojcostwa i alimenty......... nie mam pytań i nerwów do tego człowieka.
Moniczko! Moja Ola przegapiła jeden moment. W pozwie nie podała , że pogorszyła się jej sytuacja materialna i nie wniosła o alimenty dla siebie. Ty tego nie przegap. A dawca jeżeli chce niech wnosi pozew. I tak będzie płacił. Tylko przygotuj się dobrze. Spisuj wszystko na kartce, bo w sądzie w nerwach wszystko się zapomina. Zresztą wcześniej będziesz musiała się pisemnie ustosunkować. I wszystko opisz. Jego reakcje, stosunek do Ciebie , do dziecka. Jego chwiejność. Podważ jego równowagę emocjonalną. Jego uzależnienie od matki. Brak umiętności decydowania samemu o własnych sprawach. Pisz , pisz. papier wszystko przyjmuje a sędzia jest po to aby czytać i pytać.
rób dokładnie tak jak Ci Wanda pisze.
-
27207
dziecinka
Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 .
Posty: 26147
2010-11-03 15:18:38
3 listopada 2010 15:18 | ID: 321413
Witajcie, czytam sobie, co u Was słychać.
Moniczka, będzie ok.
Kasiu, powodzenia w badaniu, jesli tak można powiedzieć.
Gochna, gratuluję zakupów.
Madziaa, nie daj się chorobie.
Wszystkiego dobrego wszystkim:)
-
27208
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2010-11-03 16:11:27
3 listopada 2010 16:11 | ID: 321427
Ja już jestem znów na chwilek parę:))) Cisto poczyniłam, chłopaki się bawią, wszystkie zaległe i teraźniejsze sprawy internetowe pozałatwiane:)))) Jakoś to wszystko ogarnęłam:)))) Niedługo ciasto z piekarnika wyciągnę i wstawię foteczkę:))) Oczywiście,jeśli się uda:_))))
Mąż w pracy, więc mam kompa dla siebie, ale z drugiej strony, wszystko na mojej głowie.