Dzisiaj mój M. wrócił do domu,ze spodni wypadła mu prezerwatywa,nie zauważył,a ja TAK.Ze mną nie stosował takich wynalazków.Jestesmy ze sobą 14 lat,mamy 3 dzieci,kryzys wieku średniego?Nie daruję tego kondoma,rozstanie?..............................
Ochrona skóry
30 lipca 2011 19:52 | ID: 600918
Dzisiaj mój M. wrócił do domu,ze spodni wypadła mu prezerwatywa,nie zauważył,a ja TAK.Ze mną nie stosował takich wynalazków.Jestesmy ze sobą 14 lat,mamy 3 dzieci,kryzys wieku średniego?Nie daruję tego kondoma,rozstanie?..............................
30 lipca 2011 22:32 | ID: 601000
Aniu rozmawiałaś o tym z mężem?Jak się tłumaczył....?Nie postępuj pochopnie,może można to jakoś wytłumaczyć?wiem że można sobie pisać,nie denerwuj się itp.nie umiem wczuć się w to co teraz czujesz..ale podejdź na spokojnie.
30 lipca 2011 22:42 | ID: 601007
To ja mam kryzys wieku średniego.Pojechało czterech chłopa na ryby,była piękna pogoda,poszli się kąpać,trzech miało takie same spodnie.Ja spanikowałam,a przed chwilą dzwonił braciszek,czy nie ma u nas jego dowodu i prawka
30 lipca 2011 22:45 | ID: 601009
To ja mam kryzys wieku średniego.Pojechało czterech chłopa na ryby,była piękna pogoda,poszli się kąpać,trzech miało takie same spodnie.Ja spanikowałam,a przed chwilą dzwonił braciszek,czy nie ma u nas jego dowodu i prawka
To czyli historia z HAPPY ENDEM...?
30 lipca 2011 22:45 | ID: 601010
To ja mam kryzys wieku średniego.Pojechało czterech chłopa na ryby,była piękna pogoda,poszli się kąpać,trzech miało takie same spodnie.Ja spanikowałam,a przed chwilą dzwonił braciszek,czy nie ma u nas jego dowodu i prawka
Czyli jak? Mąż wziął nie swoje spodnie?
30 lipca 2011 22:46 | ID: 601012
No to jest ok.
30 lipca 2011 22:47 | ID: 601013
To ja mam kryzys wieku średniego.Pojechało czterech chłopa na ryby,była piękna pogoda,poszli się kąpać,trzech miało takie same spodnie.Ja spanikowałam,a przed chwilą dzwonił braciszek,czy nie ma u nas jego dowodu i prawka
Mam nadzijeję, że będzie oki:))
30 lipca 2011 22:52 | ID: 601018
To ja mam kryzys wieku średniego.Pojechało czterech chłopa na ryby,była piękna pogoda,poszli się kąpać,trzech miało takie same spodnie.Ja spanikowałam,a przed chwilą dzwonił braciszek,czy nie ma u nas jego dowodu i prawka
To czyli historia z HAPPY ENDEM...?eJstem wredna i o prezerwatywkę zapytam o,ale jestem fuj
30 lipca 2011 22:53 | ID: 601020
To ja mam kryzys wieku średniego.Pojechało czterech chłopa na ryby,była piękna pogoda,poszli się kąpać,trzech miało takie same spodnie.Ja spanikowałam,a przed chwilą dzwonił braciszek,czy nie ma u nas jego dowodu i prawka
To czyli historia z HAPPY ENDEM...?eJstem wredna i o prezerwatywkę zapytam o,ale jestem fuj
Oj tam! Trzeba się cieszyć z tego, co wyszło! Kochana, za parę dni będziesz się z tego śmiać!
30 lipca 2011 22:57 | ID: 601023
Wierzyłam głęboko w to , że wszystko się pozytywnie wyjaśni ...
30 lipca 2011 23:00 | ID: 601024
ufff
30 lipca 2011 23:03 | ID: 601028
Nie no, niezła historia:-D
30 lipca 2011 23:45 | ID: 601043
Wyobrażam sobie co przeżyłaś, szok.
31 lipca 2011 00:15 | ID: 601059
Naiwność kobieca nie zna granic? Zapewne wszyscy mają ten sam rodzaj i rozmiar spodni :) My kobiety lubimy wierzyc w to, co nas uspakaja. Obyś nie obudziła sie z ręką w nocniku. Pytanie po co w takim razie komuś na rybach prezerwatywa??????? Czyżby ryby łowiono na gume?
31 lipca 2011 00:21 | ID: 601061
no i sie zagadka rozwiązala
31 lipca 2011 21:34 | ID: 601552
Wyobrażam sobie co przeżyłaś, szok.
dokładnie ! obyście to wspominali jako anegdotkę :)
31 lipca 2011 21:57 | ID: 601591
Hm. Jakoś mnie nie przekonała ta historia o zamienionych spodniach. Ale może jestem już za stara żeby w takie coś ot tak uwierzyć.
31 lipca 2011 22:03 | ID: 601596
Hm. Jakoś mnie nie przekonała ta historia o zamienionych spodniach. Ale może jestem już za stara żeby w takie coś ot tak uwierzyć.
Mnie także nie przekonała. A dlaczego? Ojciec półtora roku temu też miał podobne tłumaczenia na 'dziwne rzeczy'. Efekt? Od roku z nami nie mieszka- mieszka z kochanką
31 lipca 2011 22:05 | ID: 601600
Nic dodać, nic ująć!
31 lipca 2011 22:06 | ID: 601601
Może lepiej mieć jakieś złudzenia...niż pochopnie podejmować decyzje nieprzemyślane
31 lipca 2011 22:07 | ID: 601602
Choć oczywiście życzę by u Ciebie było inaczej! Bo nikomu nie życzę przechodzić przez to co przeszła moja mama (i ja z Młodym również)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 