Macie w swojej szafie ciuchy które są zawsze na topie, macie do nich sentyment i trzymacie z tego powodu?
Ja trzymam spódniczkę w rozmiarze 34, cudną. Kiedyś moją ulubioną, dziś dużo za małą. Może mam nadzieję, że kiedyś w nią wejdę
16 stycznia 2011 10:56 | ID: 381092
kożuch, prawdziwy z wełny, chodzę w nim ponad 18 lat
16 stycznia 2011 10:59 | ID: 381099
Mam taką sukienkę - też w rozmiarze 34. Cały czas się łudzę, że kiedyś przyjdzie taki dzień że uda mi sie ją jeszcze nałożyć.
16 stycznia 2011 11:08 | ID: 381113
Też mam parę taki ciuchów, prawie nowe, bardzo ulubione ale rozmiar nie ten. Chyba bardzie z sentymentu niż z użyteczności wiszą.
16 stycznia 2011 12:06 | ID: 381199
Dżinsy nosze tka długo, aż sie porobia dziury:)))
Mam też sentyment do swetrów.
I trzymam sporo za duzych rzeczy w nadziei, ze kiedyś przytyję albo ze przydadzą sie na ciażę:)
16 stycznia 2011 12:12 | ID: 381206
Zawsze mi żal rzeczy które bardzo lubiłam a sie zniczyły!!!!
16 stycznia 2011 12:18 | ID: 381218
mam kilka ciuchów sprzed ciąż,któe trzymam z nadzieją,choć wiem,że nic z tego...
16 stycznia 2011 12:30 | ID: 381237
A ile ja mam ciuchów i trzymam z nadzieją, że kiedyś w nie wejdę
16 stycznia 2011 12:32 | ID: 381246
A ile ja mam ciuchów i trzymam z nadzieją, że kiedyś w nie wejdę
ja już nawet takich nie trzymam;)
16 stycznia 2011 12:44 | ID: 381262
Ja mam super wystrzałową kieckę:) Wisi w szafie, już jej nie włożę, choć rozmiar dobry:) Szkoda mi wyrzucić, bo kiedyś bardzo mi sie podobała:)
16 stycznia 2011 12:45 | ID: 381266
Ja mam super wystrzałową kieckę:) Wisi w szafie, już jej nie włożę, choć rozmiar dobry:) Szkoda mi wyrzucić, bo kiedyś bardzo mi sie podobała:)
Balowych sukienek za małych ale cudnych, raz założonych mam chyba z 10. I trzymam je nie wiem po co.
16 stycznia 2011 12:50 | ID: 381275
Ja mam super wystrzałową kieckę:) Wisi w szafie, już jej nie włożę, choć rozmiar dobry:) Szkoda mi wyrzucić, bo kiedyś bardzo mi sie podobała:)
Balowych sukienek za małych ale cudnych, raz założonych mam chyba z 10. I trzymam je nie wiem po co.
Ja mam jedną jedyną na wszystkie okazje:)
16 stycznia 2011 13:32 | ID: 381338
Ja mam super wystrzałową kieckę:) Wisi w szafie, już jej nie włożę, choć rozmiar dobry:) Szkoda mi wyrzucić, bo kiedyś bardzo mi sie podobała:)
Skąd wiesz, że nigdy jej nie włożysz?
16 stycznia 2011 13:43 | ID: 381354
Hehehe - u mnie takich rzeczy "za małych" duuużo jest - też się łudzę, że może kiedyś...
16 stycznia 2011 13:44 | ID: 381357
No to ja Was nieco zaskocze...mam w szafie sukienke z Balu 8-mych klas! Uwielbiam ja, bo jest taka dziewczeca i slodka...i nawet sie w nia jeszcze mieszcze! ale to zasluga materialu, a nie mojej figury...bo to ze sie w nia mieszcze nie znaczy ze dobrze wygladam (bo conieco sie odznacza i wyglada to okropnie)
16 stycznia 2011 14:05 | ID: 381385
No to ja Was nieco zaskocze...mam w szafie sukienke z Balu 8-mych klas! Uwielbiam ja, bo jest taka dziewczeca i slodka...i nawet sie w nia jeszcze mieszcze! ale to zasluga materialu, a nie mojej figury...bo to ze sie w nia mieszcze nie znaczy ze dobrze wygladam (bo conieco sie odznacza i wyglada to okropnie)
Wow! No to super!
A moda wraca jak bumerang, wiec kto wie moze w niej jeszcze kiedyś zabłyśniesz?:)
21 stycznia 2011 16:52 | ID: 388648
Odkopałam dziś małą czarną, zawsze modna, ponadczasowa.I nawet w nią weszłam!
21 stycznia 2011 17:09 | ID: 388679
Ja mam kiecke jeansową mini- kupiłam kiedyś na bazarku w maturalnej klasie- minęło 4 lata, a ja dalej w niej w wakacje smiegam- ale za rok po porodzie trzeba będzie poczekać na kolejne wakacje...eh
22 stycznia 2011 06:08 | ID: 389284
Mam ukochane 3 rzeczy...
spodnie dresowe, no idealne wprost!...ale juz nie pamietam ile raz je zszywałam.. - malzonek krzyczy, ze sie wstydzi za mnie..
jeansy - zrobiły sie za duze, no ale no nie umiem sie ich pozbyc:)
bluzka- mam ja 5 lat i ciagle siedzi w mojej szafie..
16 marca 2013 11:49 | ID: 929214
Nie moge rozstac sie z jedna zimowa kurtka chociaz w ta zime miałam ja na sobie raz.
16 marca 2013 11:59 | ID: 929224
No to ja Was nieco zaskocze...mam w szafie sukienke z Balu 8-mych klas! Uwielbiam ja, bo jest taka dziewczeca i slodka...i nawet sie w nia jeszcze mieszcze! ale to zasluga materialu, a nie mojej figury...bo to ze sie w nia mieszcze nie znaczy ze dobrze wygladam (bo conieco sie odznacza i wyglada to okropnie)
Też mam taką. I też się mieszczę :) Ale też bym jej raczej nie założyła. Chyba bym dziwnie w niej wyglądała :) Z sentymentu raczej ją trzymam.
Ale mam taką, którą kupiłam na wesele kuzynki prawie 14 lat temu (miałam wtedy 18 lat). Uwielbiam ją i chodzę w niej do tej pory (oczywiście latem). Krótka, błękitna, na ramiączkach. Taka koronkowa na haleczce. Cudna.
I mam jeszcze sweterek z trolla, który kupiłam sobie za pieniądze z 18tki. Chodzę w nim do tej pory :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.