Więcej kobiet w polityce? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

82 odp. Strona 2 z 5 Odsłon wątku: 8144

Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675 IP:

2009-10-27 14:03:24

27 października 2009 14:03 | ID: 68930

Dzisiejsza Gazeta Olsztynska donosi, że w Idzbarku koło Ostródy zaczęto zbierać podpisy pod wnioskiem o to, by na listach wyborczych 50% miejsc zagwarantowano kobietom. Czy podpisałybyście się pod taka listą?

<- 1 2 3 4 5 ->

21
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2009-11-21 21:50:30

21 listopada 2009 21:50 | ID: 81133

A ja ma 10 dobrych kobiet i 10 dobrych facetów? Zgadnijcie kogo wpiszą na listy?
22
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2009-11-22 09:59:53

22 listopada 2009 09:59 | ID: 81268

Ulinka wpiszą 9 facetów i 1 kobietę zeby się ich nikt nie czepiał.... polityczna poprawność ...
Słońce wstało zwariowało...
23
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-11-22 10:08:36

22 listopada 2009 10:08 | ID: 81274

Isabelle napisał 2009-11-22 09:59:53
Ulinka wpiszą 9 facetów i 1 kobietę zeby się ich nikt nie czepiał.... polityczna poprawność ...
dobre
24
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2009-11-22 10:23:00

22 listopada 2009 10:23 | ID: 81275

Dziewczyny, brawo! W tym quizie otrzymałyście maksymalną ilość punktów
25
Malgonia

Zarejestrowany: 11-11-2009 19:42 . Posty: 319

2009-11-23 22:06:29

23 listopada 2009 22:06 | ID: 81920

Podpisuję się obiema rękoma, byle wszystkie były mądre, logiczne i rozsądne.
26
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-11-26 12:37:43

26 listopada 2009 12:37 | ID: 83167

Jeśli będzie chciał wpisać 9 facetów i jedną kobietę - to niech tak zrobi, ma do tego prawo. Malgonia, ale projekt nie zakłada, że na listach mają być osoby mądre, logiczne i rozsądne - wg niego ważna jest płeć :/
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...
27
usunięty użytkownik

2009-11-26 12:42:59

26 listopada 2009 12:42 | ID: 83179

Wejdą później takie gwiazdy które korzystają z nazwiska tatusia, a złapane na przekroczeniu drogowym zasłaniają się immunitetem i żadają zmiany oznakowania. Nigdy w polityce nie trafi się na uczciwego człowieka, tacy jeżeli są starają się robić coś na rynku lokalnym.
28
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2009-11-26 14:47:25

26 listopada 2009 14:47 | ID: 83231

Bartt napisał 2009-11-26 12:37:43
Jeśli będzie chciał wpisać 9 facetów i jedną kobietę - to niech tak zrobi, ma do tego prawo. Malgonia, ale projekt nie zakłada, że na listach mają być osoby mądre, logiczne i rozsądne - wg niego ważna jest płeć :/
No właśnie, wpisze tak bo ma do tego prawo, a nie dlatego, że tych 9 jest lepszych. Zgoda, powinno stawiać się na osoby lepsze, logiczne, mądre i rozsądne. Ale czy np. w sejmie nie ma mądrych kobiet, takich które mogłyby piastować funkcję marszałka, wicemarszałka? Na pewno są, ale tę funkcję powierza się mężczyznom, niekoniecznie mądrzejszym. O ile dobrze pamiętam to od czasu okrągłego stołu, czyli od 1989 roku ani razu funcji marszałka nie pełniła kobieta, Wczoraj na konferencję "Czas na kobiety" , która odbyła się w Olsztynie i dotyczyła sytuacji kobiet w Polsce po 20 latach wolności, przyszło mnóstwo kobie i nie były to tylko feministki. Czego chcą? Całej pensji i pół władzy. Czy to za dużo? Czy nie mogą tego mieć, bo są głupsze, gorzej wykształcone niż mężczyźni? http://finanse.wm.pl/Cala-pensja-i-pol-wladzy-dla-kobiet-,83693
29
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2009-11-26 14:49:26

26 listopada 2009 14:49 | ID: 83232

Bartt cieszę się, że znów jesteś.
30
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-11-26 23:48:51

26 listopada 2009 23:48 | ID: 83473

Ja zawsze jestem na Familie - ostatnio po prostu czym innym się zajmuję ;)

Co do kobiet w polityce i pomysłów na parytety:

http://www.parytety.pl/

Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...
31
Joll

Zarejestrowany: 26-10-2009 11:20 . Posty: 256

2009-11-27 10:07:53

27 listopada 2009 10:07 | ID: 83568

Co by nie mówić jednak kobiety sa na gorszej pozycji niż mężczyźni. Z poglądami tych kobiet które wypowiadają się na stronie podanej przez Bartta mogę się zgodzić tylko w bardzo małej częśći, to kobiety o poglądach bardzo konserwatywnych, nie przystajacych wg mnie do dzisiejszej rzeczywistości. I nie za wiele ich podpisało sie pod tym apelem, i nie sa to zbyt znane osoby. Te znane udzielają sie raczej po drugiej stronie, to one zbieraja podpisy za parytetem.
32
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-01-13 00:00:46

13 stycznia 2010 00:00 | ID: 109749

Szwedzkie uniwersytety zamierzają zrezygnować z parytetów - wprowadziły je parę lat temu w imię równości płci - aby pomóc kobietom. Doprowadziło to do sytuacji, że na wielu kierunkach mężczyźni stali się mniejszością - a wtedy sami korzystali z pseuda-ochrony jaką dają parytety. W rezultacie 95% podań o przyjęcie na studia wyższe, które zostały ostatnio odrzucone, należało do kobiet które przegrywały miejsce z mężczyznami (którzy mieli gorsze wyniki na egzaminach!) ale byli w mniejszości. Szwedzki minister szkolnictwa wyższego chce, żeby o przyjęciu na studia decydowały wyniki w nauce, a nie płeć.

Im zajęło parę lat, żeby zobaczyć to, co oczywiste - czemu nie uczymy się na ich błędach?
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...
33
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-01-13 13:04:55

13 stycznia 2010 13:04 | ID: 110276

"Szwedzki minister szkolnictwa wyższego chce, żeby o przyjęciu na studia decydowały wyniki w nauce, a nie płeć. " No i bardzo dobrze, że wynik egzaminów mają decydować o dostaniu się na studia a nie płec. Sytuacja, którą przedstawiasz nie jest analogiczna do udziału kobiet w polityce. Jestem za tym, żeby wybierać osoby lepsze a nie kierować się płcią, ale jeszcze raz powtórzę, żeby wybrać lepszą kobietę, to najpierw musi sie ona znaleźć na liście.
34
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-01-13 13:18:04

13 stycznia 2010 13:18 | ID: 110292

"Jestem za tym, aby na listy wyborcze wybierać osoby najlepsze z możliwych, bez względu na płeć" :]
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...
35
usunięty użytkownik

2010-01-13 13:24:52

13 stycznia 2010 13:24 | ID: 110305

Bartt napisał 2010-01-13 13:18:04
"Jestem za tym, aby na listy wyborcze wybierać osoby najlepsze z możliwych, bez względu na płeć" :]
Touche!
36
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-01-13 13:27:09

13 stycznia 2010 13:27 | ID: 110307

Bartt napisał 2010-01-13 13:18:04
"Jestem za tym, aby na listy wyborcze wybierać osoby najlepsze z możliwych, bez względu na płeć" :]
Ja też, ale musisz do tego Bartt, przekonać mężczyzn.
37
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-01-13 13:37:48

13 stycznia 2010 13:37 | ID: 110317

A czemu? Kobiety pokazały, że jak chcą, to potrafią zaistnieć w polityce - choćby Partia Kobiet. A że wyniki ma śmieszne - to znaczy, że społeczeństwo woli jednak inne osoby. Tego ustawowo się nie zmieni.
Poza tym - Ty ich nie chcesz przekonywać - Ty im chcesz dać odgórny przykaz, że mają wybierać 50% kobiet na listach wyborczych. Nic nie wspominasz o kwalifikacjach.
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...
38
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-01-13 13:48:37

13 stycznia 2010 13:48 | ID: 110331

W hipermarketach kobiety zbierały podpisy pod ten wniosek z parytetami, itp. Może mnie zjecie zaraz, ale ja nie podpisałam się pod tą lista i nie podpiszę się na pewno. Generalnie nie mam nic przeciwko temu, żeby kobiety szły do polityki, jeśli chcą, ale pomysł, żeby 50% miejsc w polityce było zagwarantowanych kobietom- dla mnie zupełnie nietrafiony. Spójrzmy prawdzie w oczy- nie znajdzie się aż tyle KOMPETENTNYCH kobiet, żeby zapełnić połowę miejsc w polityce kobietami. Dlaczego? Bo większość KOMPETENTNYCH kobiet nie będzie do polityki startować, np. z powodu macierzyństwa. A zapełniać na siłę miejsca innymi kobietami, chociaż będą o wiele mniej kompetentne od mężczyzn, którzy mogliby te miejsca zająć- w myśl jakiejś bzdurnej idei- dla mnie bez sensu. Mamy mniej kobiet w polityce, ponieważ cześć kobiet ma w założeniach inne plany na swoją karierę, cześć odkłada swoją karierę na później ze względu na dzieci, a jeszcze inna cześć po prostu nie chce się do tej polityki mieszać, chociaż mogłyby być bardziej kompetentne od niektórych mężczyzn. I nie ma sensu na siłę tego zmieniać. Jeżeli jakaś kobieta chce być politykiem, jest kompetentna, ma poparcie wśród wyborców, to tym politykiem zostaje, albo radną, wójtem, burmistrzem, itd. I żadna ustawa parytetowa nie jest jej potrzebna, żeby sprawowała władzę na jakimś szczeblu, po prostu tą władzę sprawuje, bo zasłużyła sobie na to swoją pracą, doświadczeniem, kompetencją i mądrością. Ale takich kobiet nie ma na pewno w ilości 50% w stosunku do mężczyzn, biorąc pod uwagę tylko te, które się i nadają, i jednocześnie chcą brać udział w polityce. A co będzie, jak taka ustawa wejdzie w życie, a w jakimś okręgu nie będą mogli zapełnić listy, bo np. będzie 20 miejsc, 18 kompetentnych mężczyzn i tylko dwie chętne do brania udziału w polityce kobiety? Na siłę będą wyciągać z domów kolejne 8 kobiet, żeby zapełnić listę?
39
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-01-13 16:10:48

13 stycznia 2010 16:10 | ID: 110424

Bartt napisał 2010-01-13 13:37:48
A czemu? Kobiety pokazały, że jak chcą, to potrafią zaistnieć w polityce - choćby Partia Kobiet. A że wyniki ma śmieszne - to znaczy, że społeczeństwo woli jednak inne osoby. Tego ustawowo się nie zmieni. Poza tym - Ty ich nie chcesz przekonywać - Ty im chcesz dać odgórny przykaz, że mają wybierać 50% kobiet na listach wyborczych. Nic nie wspominasz o kwalifikacjach.
Proponujesz więc, że kobiety jeżeli chcą zaistnieć w polityce powinny sobie tworzyć swoje Komitety Wyborcze i z list tych komitetów startować? Gdyby kobiety miały możliwość na równi z mężczyznami ubiegać się o mandat radnej, posłanki czy wójta nie zabiegałyby o parytet. Mówiąc, że jestem za wyborem lepszej osoby, mam na myśli jej kwalifikacje, a raczej kompetencje.
40
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2010-01-14 23:37:46

14 stycznia 2010 23:37 | ID: 111861

Kobiety, które chcą coś zrobić w polityce - po prostu robią to. Te które nie chcą - zajmują się czym innym - jak wszyscy ludzie. A feministki chcą dzięki parytetom dorwać się do władzy, omijając demokrację.
Idź wyprostowany wśród tych, co na kolanach...

<- 1 2 3 4 5 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Więcej kobiet w polityce? - Forum

Wątek: Więcej kobiet w polityce?