28 lipca 2010 12:40 | ID: 260373
28 lipca 2010 12:43 | ID: 260375
A swoją drogą ile ma poseł....?
28 lipca 2010 12:46 | ID: 260377
A swoją drogą ile ma poseł....?
28 lipca 2010 12:50 | ID: 260381
A swoją drogą ile ma poseł....?
28 lipca 2010 12:52 | ID: 260384
28 lipca 2010 12:54 | ID: 260386
A swoją drogą ile ma poseł....?
28 lipca 2010 12:55 | ID: 260388
28 lipca 2010 12:55 | ID: 260389
28 lipca 2010 12:57 | ID: 260392
28 lipca 2010 12:58 | ID: 260393
28 lipca 2010 13:00 | ID: 260395
28 lipca 2010 13:02 | ID: 260398
28 lipca 2010 13:07 | ID: 260401
28 lipca 2010 13:18 | ID: 260411
28 lipca 2010 13:30 | ID: 260415
28 lipca 2010 13:32 | ID: 260416
28 lipca 2010 13:46 | ID: 260429
28 lipca 2010 13:56 | ID: 260430
28 lipca 2010 13:58 | ID: 260432
Ja nie zazdroszczę posłom itp. zarobków i wcale nie uważam ich za zbyt wysokie. To w końcu elita kraju.
Ludzie z wyjątkowymi kompetencjami lub wybrani demokratycznie na funkcje. To stanowiska eksponowane, prestiżowe, na które w demokratycznym Państwie mają szanse wszyscy obywatele, jednakże tylko niektórzy mają odpowiednie kwalifikacje intelektualne i organizacyjne- spróbujcie choćby zostać radnymi w gminie. Niełatwe.
Ma rację Bart, wielu urzędników na wysokich szczeblach to wybitni specjaliści i gdyby pracowali nie dla Państwa, a prywatnego biznesu, zarabialiby dziesięciokrotnie więcej.
Jeśli ja, zwykły człowiek na stanowisku jakich w kraju grube dziesiątki tysięcy dostaję na rękę 3,5 tys. zł, oferowanie posłowi - jednemu z 460- tyle samo- jest trochę nie fair.
Nie może być równo lub prawie równo i nie każdemu wg potrzeb, a zasług. Równo to było w PRL, gdzie inżynier zarabiał niewiele więcej od ekspedientki czy kierowcy. Nawet Bóg nie obdzielił ludzi równo, bo jedni mają mądrość, urodę, zdrowie, a inni............. :(28 lipca 2010 14:21 | ID: 260443
Ja nie zazdroszczę posłom itp. zarobków i wcale nie uważam ich za zbyt wysokie. To w końcu elita kraju.
Ludzie z wyjątkowymi kompetencjami lub wybrani demokratycznie na funkcje. To stanowiska eksponowane, prestiżowe, na które w demokratycznym Państwie mają szanse wszyscy obywatele, jednakże tylko niektórzy mają odpowiednie kwalifikacje intelektualne i organizacyjne- spróbujcie choćby zostać radnymi w gminie. Niełatwe.
Ma rację Bart, wielu urzędników na wysokich szczeblach to wybitni specjaliści i gdyby pracowali nie dla Państwa, a prywatnego biznesu, zarabialiby dziesięciokrotnie więcej.
Jeśli ja, zwykły człowiek na stanowisku jakich w kraju grube dziesiątki tysięcy dostaję na rękę 3,5 tys. zł, oferowanie posłowi - jednemu z 460- tyle samo- jest trochę nie fair.
Nie może być równo lub prawie równo i nie każdemu wg potrzeb, a zasług. Równo to było w PRL, gdzie inżynier zarabiał niewiele więcej od ekspedientki czy kierowcy. Nawet Bóg nie obdzielił ludzi równo, bo jedni mają mądrość, urodę, zdrowie, a inni............. :(28 lipca 2010 14:27 | ID: 260446
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.