Czy własne dzieci będziecie namawiać do studiowania i czy osobiście posiadacie wyższe wykształcenie?
11 maja 2016 06:23 | ID: 1308886
Nie namawialiśmy dzieci do studiowania, to one same wybrały i teraz są studentami. Ja i mąż mamy wyższe wykształcenie
11 maja 2016 07:48 | ID: 1308890
Mnie rodzice nie namawiali na studia ani na żadną szkołe, jedynie powtarzali, że UCZYMY SIĘ DLA SIEBIE :-) A wiadomo im więcje się uczysz, studiujesz tym potem w życiu możesz mieć łatwiej :-)
11 maja 2016 08:50 | ID: 1308928
nie studiowalam...
11 maja 2016 08:58 | ID: 1308937
Mnie rodzice nie namawiali na studia ani na żadną szkołe, jedynie powtarzali, że UCZYMY SIĘ DLA SIEBIE :-) A wiadomo im więcje się uczysz, studiujesz tym potem w życiu możesz mieć łatwiej :-)
Pewnie że tak.. tez jestem tego zdania, choć w dziejszych czasach z wyższym wykształceniem i można na kasie siedzieć.. nie zawsze jest doceniane..
11 maja 2016 09:21 | ID: 1308966
ja z mężem mamy wyższe wykształcenie! synka nie będe do niczego namawiałą! nie trzeba mieć wyższego wykształcenia, aby dobrze zarabiać! dobrzy fachowcy po szkołąch zawodowych czy technikach bardzo dobrze zarabiaja, niekiedy lepiej od tych co mają wyższe wykształcenie!
11 maja 2016 10:53 | ID: 1309016
Nasze dzieci mają wyższe wykształcenie, zawsze im mówiliśmy, że wykształcenie to podstawa i teraz mają z tego satysfakcję bo dzięki studiom mają dobrą pracę... Mąż ma ukończone technikum a ja studium policealne...
11 maja 2016 11:26 | ID: 1309039
Nasze dzieci mają wyższe wykształcenie, zawsze im mówiliśmy, że wykształcenie to podstawa i teraz mają z tego satysfakcję bo dzięki studiom mają dobrą pracę... Mąż ma ukończone technikum a ja studium policealne...
Ja mam nadzieję że i moim się uda, bardzo bym chciała.. osobiście mam wyższe. Nauka to skarb i trzeba go zdobywać!
11 maja 2016 16:16 | ID: 1309146
Nasze dzieci mają wyższe wykształcenie, zawsze im mówiliśmy, że wykształcenie to podstawa i teraz mają z tego satysfakcję bo dzięki studiom mają dobrą pracę... Mąż ma ukończone technikum a ja studium policealne...
Pani Grażynko na tamte czasy to mają Państwo świetne wykształcenie! wtedy mało kto szedł na studia!
11 maja 2016 16:36 | ID: 1309153
Trzeba już od maleńkości dziecko tak wychowywać i oswajać z książkami i nauką, żeby nie trzeba było namawiać na studia.
11 maja 2016 20:02 | ID: 1309197
Nasze dzieci mają wyższe wykształcenie, zawsze im mówiliśmy, że wykształcenie to podstawa i teraz mają z tego satysfakcję bo dzięki studiom mają dobrą pracę... Mąż ma ukończone technikum a ja studium policealne...
Pani Grażynko na tamte czasy to mają Państwo świetne wykształcenie! wtedy mało kto szedł na studia!
Na pewno ale i warunków nie było...
11 maja 2016 20:05 | ID: 1309201
Trzeba już od maleńkości dziecko tak wychowywać i oswajać z książkami i nauką, żeby nie trzeba było namawiać na studia.
Zgadzam się z tym stwierdzeniem ale i nic na siłę, bo nie wszyscy mają na tyle zdolności i samozaparcia by studiować... Nasze dzieci były zdolne tylko... leniwe ale udało się...
11 maja 2016 20:11 | ID: 1309207
Trzeba już od maleńkości dziecko tak wychowywać i oswajać z książkami i nauką, żeby nie trzeba było namawiać na studia.
Zgadzam się z tym stwierdzeniem ale i nic na siłę, bo nie wszyscy mają na tyle zdolności i samozaparcia by studiować... Nasze dzieci były zdolne tylko... leniwe ale udało się...
hahah super że się udało!
11 maja 2016 20:23 | ID: 1309215
My oboje mamy wyższe wykształcenie ale nie wiem czy w przyszłości będę namawiać synka na studia ponieważ teraz jeszcze nie wiem co w życiu mój synek będzie robił za 20 lat. Jednego jestem pewna - będę wspierać go w jego pasjach aby praca którą będzie kiedyś wykonywał była jego radością i czymś w czym czuje się dobry i doceniany. Póki co wiem że chciałabym aby synek uczył się języków obcych ponieważ zdolność posułgiwania się kilkoma językami jest furtką do tego aby pracować w wielu krajach.
11 maja 2016 21:42 | ID: 1309262
ja tez nie bede namawiac syna...
11 maja 2016 21:50 | ID: 1309281
Nasze dzieci mają wyższe wykształcenie, zawsze im mówiliśmy, że wykształcenie to podstawa i teraz mają z tego satysfakcję bo dzięki studiom mają dobrą pracę... Mąż ma ukończone technikum a ja studium policealne...
Pani Grażynko na tamte czasy to mają Państwo świetne wykształcenie! wtedy mało kto szedł na studia!
Na pewno ale i warunków nie było...
to prawda warunków nie było! moja mama chciała dalej się uczyć, ale nie było jak! gospodarstwo było ważniejsze! a teraz wszystko ugorem stoi!
23 maja 2016 23:51 | ID: 1314999
a mieliście stycznośc z WSB?? Znajomej syn planuje pójść tam na studia na logistykę.
24 maja 2016 08:26 | ID: 1315048
a mieliście stycznośc z WSB?? Znajomej syn planuje pójść tam na studia na logistykę.
moj kolega chodzi i chwali sobie;)
24 maja 2016 08:49 | ID: 1315109
a mieliście stycznośc z WSB?? Znajomej syn planuje pójść tam na studia na logistykę.
słyszałam, ze szkoła jest OK. Kierunek też jak najbardziej na czasie! na rynku potrzeba specjalistów z dziedziny logistyki i spedycji!
24 maja 2016 11:04 | ID: 1315209
a mieliście stycznośc z WSB?? Znajomej syn planuje pójść tam na studia na logistykę.
słyszałam, ze szkoła jest OK. Kierunek też jak najbardziej na czasie! na rynku potrzeba specjalistów z dziedziny logistyki i spedycji!
może być dobry kierunek
24 maja 2016 11:07 | ID: 1315210
a mieliście stycznośc z WSB?? Znajomej syn planuje pójść tam na studia na logistykę.
słyszałam, ze szkoła jest OK. Kierunek też jak najbardziej na czasie! na rynku potrzeba specjalistów z dziedziny logistyki i spedycji!
może być dobry kierunek
o tak :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.