Ochrona skóry
10 lipca 2012 19:30 | ID: 805350
Dziewczyny ratujcie,moja Ola ma gorączkę,o 18 dostała dawkę Ibumu (chciałam dać paracetamol ale czopki mi się rozpuściły) A temperatura z 38,5 wzrosła zamiast spadać i teraz jest 39!Paracetamol mogę dać dopiero po 6 godzinach???Staram się robić okłady ale płacze przy tym strasznie....co robić?????
10 lipca 2012 19:58 | ID: 805354
10 lipca 2012 20:00 | ID: 805355
Tylko gdzie do lekarza o tej porze?wizyte mamy umówioną na jutro rano.chyba tylko pogotowie mi zostaje.kurcze nie wiem co robic.a mąż w pracy....
10 lipca 2012 20:08 | ID: 805356
Szymek też mi od wczoraj gorączkuje :( Jeśli podałaś ibum, to paracetamol możesz podać po godzinie. Tak mi ostatnio pani doktpor powiedziała, bo Szymek też coś odporny na te przeciwgorączkowe specyfiki. Nurofen w czopkach działa tylko przez godzinę, później podaję paracetamol.
10 lipca 2012 20:16 | ID: 805360
na 999 zadzwon i zapytaj. sama tak robilam ostatnio przy infekcji jak jowka miala
10 lipca 2012 20:25 | ID: 805363
Bądż spokojna, jeżeli gorączka i nic się nie dzieje to lek masz za słaby podaj jej jeszcze raz i oserwuj Zajrzyj do gardła , przy anginie tak może byc Jeżeli będzie wzrastac to dzwon po pogotowie
10 lipca 2012 20:35 | ID: 805371
przede wszystkim nie denerwuj się. podaj za jakis czas paracetamol jak masz. czasem polecają kąpiel ale sama tego nie próbowalam. Ja robiłam okladay i to pomagalo. Jak jej nie przejdzie to lepiej wezwij pogotowie, zbliża się noc a Ty sama z dzieckiem, może to nic ale dzialać trzeba.
10 lipca 2012 20:51 | ID: 805383
Zrobiłam jej kąpiel i śpi.Za jakieś pół godziny podam paracetamol i mam nadzieję że temperatura już nie wzrośnie.Boże jak ja nie lubię takich sytuacji jak jestem sama w domu:/
10 lipca 2012 20:53 | ID: 805388
Zrobiłam jej kąpiel i śpi.Za jakieś pół godziny podam paracetamol i mam nadzieję że temperatura już nie wzrośnie.Boże jak ja nie lubię takich sytuacji jak jestem sama w domu:/
Nie denerwuj sie, będzie dobrze, bo sama się nakręcasz Nikt nie lubi jak dziecko chore Będzie dobrze , tylko ją obserwuj może nic się nie dzieje....Ja wiem łatwo komuś radzić....
10 lipca 2012 20:54 | ID: 805390
Zrobiłam jej kąpiel i śpi.Za jakieś pół godziny podam paracetamol i mam nadzieję że temperatura już nie wzrośnie.Boże jak ja nie lubię takich sytuacji jak jestem sama w domu:/
ja mam tak ja P. pojedzie zawsze
10 lipca 2012 20:56 | ID: 805393
Zrobiłam jej kąpiel i śpi.Za jakieś pół godziny podam paracetamol i mam nadzieję że temperatura już nie wzrośnie.Boże jak ja nie lubię takich sytuacji jak jestem sama w domu:/
Nie denerwuj sie, będzie dobrze, bo sama się nakręcasz Nikt nie lubi jak dziecko chore Będzie dobrze , tylko ją obserwuj może nic się nie dzieje....Ja wiem łatwo komuś radzić....
Ja ogólnie nie należę do panikujących ale nie wiedzialam co mam robić jak po tym ibumie wzrosła jej temperatura.Dopiero trzeci raz ma taką gorączkę i zawsze ibum działał.
10 lipca 2012 21:00 | ID: 805400
Zrobiłam jej kąpiel i śpi.Za jakieś pół godziny podam paracetamol i mam nadzieję że temperatura już nie wzrośnie.Boże jak ja nie lubię takich sytuacji jak jestem sama w domu:/
ja mam tak ja P. pojedzie zawsze
U mnie to samo. Dwa razy Szymuś brał zastrzyki i to za każdym razem jak Mąż był w pracy. Teraz angina co prawda zaczęła się jak Mąż jeszcze był, ale jakaś łagodna, bezgorączkowa. A wystarczyło, że wczoraj wieczorem Mąż wyjechał, a w nocy Szymek już gorączkował :/
10 lipca 2012 21:01 | ID: 805402
Borówka...Raz paracetamol, na przemian z ibuprofenem... Po godzienie możesz podać od poprzedniej dawki. Najlepsze czopki )paracetamol) a potem nurofen. Jeśli gorczka nie ejdzie, chłodne kąpiele...Woda tak około 34 stopnie, a potem coraz chłodniejsza (podczas kąpieli). I w tem sposób zbijesz" gorączkę. Okłady to nie przy takim małym dzieku...Napuść małej chłodnej wody do brodzika/wanny i niech się plumka, chodzi, brodzi.... I (tak,jak pisze Baszka) zajrzyj koniecnie do gardziołka....To może być początek anginy.
10 lipca 2012 21:02 | ID: 805403
Zrobiłam jej kąpiel i śpi.Za jakieś pół godziny podam paracetamol i mam nadzieję że temperatura już nie wzrośnie.Boże jak ja nie lubię takich sytuacji jak jestem sama w domu:/
Nie denerwuj sie, będzie dobrze, bo sama się nakręcasz Nikt nie lubi jak dziecko chore Będzie dobrze , tylko ją obserwuj może nic się nie dzieje....Ja wiem łatwo komuś radzić....
Ja ogólnie nie należę do panikujących ale nie wiedzialam co mam robić jak po tym ibumie wzrosła jej temperatura.Dopiero trzeci raz ma taką gorączkę i zawsze ibum działał.
Ja to jestem panikara raczej :/ Aczkolwiek mój próg wytrzymałości psychicznej na temperatury Szymusia nieco wzrósł ostatnimi czasy ;) Kiedyś mi się wydawało, że temp 39 jest wysoka. Ale po tym jak ostatnio Szymuś miał 40 stopni, temp 39 wydaje mi się niska ;)
10 lipca 2012 21:06 | ID: 805406
Borówka...Raz paracetamol, na przemian z ibuprofenem... Po godzienie możesz podać od poprzedniej dawki. Najlepsze czopki )paracetamol) a potem nurofen. Jeśli gorczka nie ejdzie, chłodne kąpiele...Woda tak około 34 stopnie, a potem coraz chłodniejsza (podczas kąpieli). I w tem sposób zbijesz" gorączkę. Okłady to nie przy takim małym dzieku...Napuść małej chłodnej wody do brodzika/wanny i niech się plumka, chodzi, brodzi.... I (tak,jak pisze Baszka) zajrzyj koniecnie do gardziołka....To może być początek anginy.
Kąpiel już miała i chyba jej po niej lepiej bo przynajmniej puściła cyca i zasnęła.Buzi nie chce otworzyć i nie mialam jak zajrzeć czy tam się coś dzieje ale myślę że przy anginie nie ciągała by tak piersi przez pół dnia.Dobrze że chociaż pije bo nic nie jadła dzisiaj.
10 lipca 2012 21:08 | ID: 805408
Borówka...Raz paracetamol, na przemian z ibuprofenem... Po godzienie możesz podać od poprzedniej dawki. Najlepsze czopki )paracetamol) a potem nurofen. Jeśli gorczka nie ejdzie, chłodne kąpiele...Woda tak około 34 stopnie, a potem coraz chłodniejsza (podczas kąpieli). I w tem sposób zbijesz" gorączkę. Okłady to nie przy takim małym dzieku...Napuść małej chłodnej wody do brodzika/wanny i niech się plumka, chodzi, brodzi.... I (tak,jak pisze Baszka) zajrzyj koniecnie do gardziołka....To może być początek anginy.
Kąpiel już miała i chyba jej po niej lepiej bo przynajmniej puściła cyca i zasnęła.Buzi nie chce otworzyć i nie mialam jak zajrzeć czy tam się coś dzieje ale myślę że przy anginie nie ciągała by tak piersi przez pół dnia.Dobrze że chociaż pije bo nic nie jadła dzisiaj.
To powiem Ci, że Szymek ma anginę a takiego apetytu i pragnienia jak teraz, to dawno nie miał.
10 lipca 2012 21:10 | ID: 805409
Borówka...Raz paracetamol, na przemian z ibuprofenem... Po godzienie możesz podać od poprzedniej dawki. Najlepsze czopki )paracetamol) a potem nurofen. Jeśli gorczka nie ejdzie, chłodne kąpiele...Woda tak około 34 stopnie, a potem coraz chłodniejsza (podczas kąpieli). I w tem sposób zbijesz" gorączkę. Okłady to nie przy takim małym dzieku...Napuść małej chłodnej wody do brodzika/wanny i niech się plumka, chodzi, brodzi.... I (tak,jak pisze Baszka) zajrzyj koniecnie do gardziołka....To może być początek anginy.
Kąpiel już miała i chyba jej po niej lepiej bo przynajmniej puściła cyca i zasnęła.Buzi nie chce otworzyć i nie mialam jak zajrzeć czy tam się coś dzieje ale myślę że przy anginie nie ciągała by tak piersi przez pół dnia.Dobrze że chociaż pije bo nic nie jadła dzisiaj.
To nic, że nie jadła. Ważne, że pierś ssała!! Nc się nie marwt a dodatkowo może przepajać zwykłą przegotowaną wodą. I podaj już jakiś lek, jeśli ma gorączkę. Tyle, ile jest na ulotce. Skoro jeść nie chciała, to nie zmuszaj.
10 lipca 2012 21:17 | ID: 805414
Teraz na spiocha jej mierzyłam to trochę spada temperatura bo ma 38,2.ale chyba dam jeszcze ten paracetamol
10 lipca 2012 21:19 | ID: 805416
Teraz na spiocha jej mierzyłam to trochę spada temperatura bo ma 38,2.ale chyba dam jeszcze ten paracetamol
Naraie poczekaj.... Zmierz za pół godzimy... Odczej trochę i wtedy zmierz...
10 lipca 2012 21:20 | ID: 805417
Teraz na spiocha jej mierzyłam to trochę spada temperatura bo ma 38,2.ale chyba dam jeszcze ten paracetamol
Naraie poczekaj.... Zmierz za pół godzimy... Odczej trochę i wtedy zmierz...
Skoro tak mówisz to poczekam:)dzięki
10 lipca 2012 21:20 | ID: 805418
ja tez panikara jak tylko cos nie tak z Jowka jest
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
