-
21
usunięty użytkownik
2011-11-22 16:06:29
22 listopada 2011 16:06 | ID: 687255
Wychodzę na mięczaka .... nawet nie rozumiem dlaczego publicznie się żalę... nie wiem co robić. Wypuszczę ją to ona będzie szalała i robiłą wszystko co się jej będzie chciało i boję się że stanie się coś złego że zniszczy sobie życie przez jakąś głupotę przez nie przemyślaną zabawę.....
-
22
usunięty użytkownik
2011-11-22 16:07:55
22 listopada 2011 16:07 | ID: 687257
Mati WML (2011-11-22 16:06:29)
Wychodzę na mięczaka .... nawet nie rozumiem dlaczego publicznie się żalę... nie wiem co robić. Wypuszczę ją to ona będzie szalała i robiłą wszystko co się jej będzie chciało i boję się że stanie się coś złego że zniszczy sobie życie przez jakąś głupotę przez nie przemyślaną zabawę.....
Nawet jesli, to jest jej zycie i Ona jest za nie odpowiedzialna.
Nie uchronisz jej.
Nie mozesz ingerowac w jej zycie.
-
23
usunięty użytkownik
2011-11-22 16:10:35
22 listopada 2011 16:10 | ID: 687261
Mówi się że jak się kocha to trzeba pozwolić odejść ... próbuje i nie mam innego wyjścia, Nie próbuje jej zrozumieć. Nic już nie rozumiem byłem strasznie szczęśliwy zmieniłem się nawet nie wiem kiedy otworzyłem się na ludzi ... byłem samotnikiem. Znacię ją ... jest wspaniała.
-
24
Sylwiaws
Zarejestrowany: 15-12-2009 23:07 .
Posty: 4215
2011-11-22 16:25:10
22 listopada 2011 16:25 | ID: 687277
Wcale nie wychodzisz na mięczaka. Czasem warto usłyszeć słowo osoby trzeciej. Potraktuj ten związek jako lekcje przed innym wspanialszym związkiem lub tylko lekcje życia.
JUICYfruit s ma racje. Nie jestes odpowiedzialny za jej życie.
Ostatnio edytowany: 22-11-2011 16:26, przez: Sylwiaws
-
25
usunięty użytkownik
2011-11-22 17:32:31
22 listopada 2011 17:32 | ID: 687345
no tak jak lekcję a z miłością mam co zrobić ? mam zapomnieć o czymś co sprawiło największą radość ? mam zapomnieć o kobiecie która sprawiła że znów chciałem żyć ? to tak nie działa
-
26
Sonia
Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 .
Posty: 112855
2011-11-22 17:32:52
22 listopada 2011 17:32 | ID: 687347
Sylwiaws (2011-11-22 16:25:10)
Wcale nie wychodzisz na mięczaka. Czasem warto usłyszeć słowo osoby trzeciej. Potraktuj ten związek jako lekcje przed innym wspanialszym związkiem lub tylko lekcje życia.
JUICYfruit s ma racje. Nie jestes odpowiedzialny za jej życie.
Myślę podobnie jak dziewczyny. Nie możesz żyć za Nią. Nie bierzesz też odpowiedzialności za Jej czyny.
-
27
usunięty użytkownik
2011-11-22 17:41:31
22 listopada 2011 17:41 | ID: 687362
Mati WML (2011-11-22 17:32:31)
no tak jak lekcję a z miłością mam co zrobić ? mam zapomnieć o czymś co sprawiło największą radość ? mam zapomnieć o kobiecie która sprawiła że znów chciałem żyć ? to tak nie działa
Zapomnisz, widocznie widzi jak bardzo ci na niej zależy i robi z toba co chce Poprostu chłopie jesteś mięczakiem !!! Nie daj sie wodzić za nos , to jej życie ! Starowina jesteś? Potrzebujesz niani? Chyba nie .....
-
28
usunięty użytkownik
2011-11-22 17:58:46
22 listopada 2011 17:58 | ID: 687384
niani mi nie trzeba żyć za nią też nie będę już nie ingeruje w to . . . .właściwie nie ingerowałem nigdy... czuje się paskudnie łatwo powiedzieć gorzej zrobić ... jestem mieczak i nie potrafię sobie sam poradzić zangarzowałem się za bardzo i brnełem w to a byłem ślepy ... poczekam moze coś uda mi sie zrobic póki co spróbuje zyc dla siebie ale to jest bardzo ciężkie...
-
29
usunięty użytkownik
2011-11-22 18:04:34
22 listopada 2011 18:04 | ID: 687389
Mati WML (2011-11-22 17:58:46)
niani mi nie trzeba żyć za nią też nie będę już nie ingeruje w to . . . .właściwie nie ingerowałem nigdy... czuje się paskudnie łatwo powiedzieć gorzej zrobić ... jestem mieczak i nie potrafię sobie sam poradzić zangarzowałem się za bardzo i brnełem w to a byłem ślepy ... poczekam moze coś uda mi sie zrobic póki co spróbuje zyc dla siebie ale to jest bardzo ciężkie...
Nie jestem młódką i wiele przeszłam !!! Obiecuje ci że bedziesz żył sam i napewno spotkasz wartościową dziewczyne i opiszesz nam o niej A poki co pisz , podniesiemy cie na duchu !!!!! Zrób jakiś krok tylko nie rób jej na złosć, tylko dobrze dla siebie
-
30
usunięty użytkownik
2011-11-22 18:07:04
22 listopada 2011 18:07 | ID: 687390
Mati WML (2011-11-22 17:58:46)
niani mi nie trzeba żyć za nią też nie będę już nie ingeruje w to . . . .właściwie nie ingerowałem nigdy... czuje się paskudnie łatwo powiedzieć gorzej zrobić ... jestem mieczak i nie potrafię sobie sam poradzić zangarzowałem się za bardzo i brnełem w to a byłem ślepy ... poczekam moze coś uda mi sie zrobic póki co spróbuje zyc dla siebie ale to jest bardzo ciężkie...
Nie jestes mieczakiem.
Masz prawo cierpiec, jestes zraniony, ale to nie swiadczy ze jestes mieczakiem.
Przyjdzie czas, ze poradzisz sobie z tym, no ale na to potrzeba własnie czasu.
-
31
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:33:32
22 listopada 2011 19:33 | ID: 687466
no i racja czas jest potrzebny dziś mam głupie myśli i głupie plany i można by mnie uznać za wariata . . . :(
-
32
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-22 19:36:54
22 listopada 2011 19:36 | ID: 687468
Bywa i tak że jedno przestaje kochać a drugie wciąż kocha. Daj jej i sobie troche czasu może zrozumie że jednak jest miezy Wami jakaś miłość. Jeżeli nie to znaczy że nie warto pchać się w ten związek.
-
33
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-22 19:39:33
22 listopada 2011 19:39 | ID: 687472
Druga rzecz że to nie bycie mięczakiem. Każdy musi przez to przejść. Wkrótce zrozumiesz że to już nie boli tak bardzo i będziesz gotowy na kolejny związek..... czasem bardzo szybko się zapomina!
-
34
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:43:23
22 listopada 2011 19:43 | ID: 687474
asiula221 (2011-11-22 19:36:54)
Bywa i tak że jedno przestaje kochać a drugie wciąż kocha. Daj jej i sobie troche czasu może zrozumie że jednak jest miezy Wami jakaś miłość. Jeżeli nie to znaczy że nie warto pchać się w ten związek.
To na pewno. Ale nigdy nie było mi tak ciężko. Sam nie rozumiem dlaczego tak się zachowuje. Nie zachowuje się normalnie, stale jej mówie jak ja bardzo ją kocham a wiem że to nic nie da i że nie ma sensu tego robić... Ale robie to sam sobie obiecuje że przestanę obiecałem jej że nie powiem jej więcej słowa kocham - ale powtarzam bezustannie... mówiłem że dam jej czas i przestanę się odzywać sam to sobie obiecałem ale nie wytrwałem pisze do niej co dziennie i dzwonie kiedy tylko uda mi się dodzwonić... znów sobie obiecałem coś i zobaczymy czy wytrwam.
-
35
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:46:59
22 listopada 2011 19:46 | ID: 687478
już nawet nie mam komu się wyżalić i pogadać o tym bo już każdy ma tego tematu dość ...
-
36
asiula221
Zarejestrowany: 24-05-2011 11:12 .
Posty: 2868
2011-11-22 19:48:37
22 listopada 2011 19:48 | ID: 687480
Z Twojej strony powinieneś być bardziej twardy. Każdemu jest ciężko. Zorganizuj sobie czas tak by o niej nie myśleć, otwórz się na ludzi i baw się życiem. Teraz gdy Ty usychasz z tęsknoty ona jest dumna że latasz za nią i nie próżnuje. Ona Cię nie chce. Może brzmi to ostro ale nie narzucaj się. spotkasz kogoś kto nie będzie manipolował i kochał Cię naprawdę a na tamtą szkoda czasu!!!!
-
37
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:51:50
22 listopada 2011 19:51 | ID: 687483
Wiesz co masz rację bo ona się teraz bawi ikożysta z życia a ja rozpaczam... to jest bez sensu. Postaram się jakoś ogarnąć, na pare dni zerwę całkowicie kontakt z nią i ochłonę. Tyle co mogę spróbować zrobić
-
38
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:53:16
22 listopada 2011 19:53 | ID: 687485
Mati WML (2011-11-22 19:51:50)
Wiesz co masz rację bo ona się teraz bawi ikożysta z życia a ja rozpaczam... to jest bez sensu. Postaram się jakoś ogarnąć, na pare dni zerwę całkowicie kontakt z nią i ochłonę. Tyle co mogę spróbować zrobić
Dobrze pomyślałeś Obyś wytrwał w postanowieniu....
-
39
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:54:36
22 listopada 2011 19:54 | ID: 687486
baszka (2011-11-22 19:53:16)
Mati WML (2011-11-22 19:51:50)
Wiesz co masz rację bo ona się teraz bawi ikożysta z życia a ja rozpaczam... to jest bez sensu. Postaram się jakoś ogarnąć, na pare dni zerwę całkowicie kontakt z nią i ochłonę. Tyle co mogę spróbować zrobić
Dobrze pomyślałeś Obyś wytrwał w postanowieniu....
I zycze własnie, abys wytrwał w postanowieniu...!
-
40
usunięty użytkownik
2011-11-22 19:57:37
22 listopada 2011 19:57 | ID: 687488
zapre się i dam radę dziś jest ciężko ale tydzień bez niej mi pomoże... muszę aby wytrwać i przestać myśleć