Zalozyłam taki wątek aby rozmawiać w nim na biężąco jak leci dzien aby nie robic OT w innych tematach.
Jakie więc plany na popołudnie?
12 sierpnia 2010 10:40 | ID: 270230
12 sierpnia 2010 10:40 | ID: 270231
12 sierpnia 2010 10:42 | ID: 270233
12 sierpnia 2010 10:43 | ID: 270236
12 sierpnia 2010 10:45 | ID: 270243
12 sierpnia 2010 10:46 | ID: 270244
12 sierpnia 2010 10:48 | ID: 270247
12 sierpnia 2010 10:52 | ID: 270251
12 sierpnia 2010 10:53 | ID: 270252
Witam po długiej nieobecności, wiele się u mnie zmieniło. Ale jakoś żyjemy pomału.
Dzis zdążyłam juz wysprzątać dom i poczytać książkę i pomyślałam, że w końcu zajrzę do Was.
12 sierpnia 2010 10:57 | ID: 270256
no już po części napisałam dostałam sie na studia i na staż:)
nadal czekamy na wyniki mamy o których pisąłam , może 16 będzie już cos wiadomo.
ostatnio byłam u brata mojego chłopaka na dwa dni pilnowac dzieci i było bardzo fajnie, przy okazji sprzedawałąm u nich w sklepie i troche zarobiłam:)
z tych smutnych spraw to niedawno zmarł nagle tata mojego chłopaka, no i byłam tez na sprawie spadkowej po dziadkach, niestety nic nam sie nie należy poniewaz rodzina na pierwszej sprawie na której byłam nieobecna źle zeznała ale nie chce juz zamieszania i pogodziłam sie z tym...
12 sierpnia 2010 11:03 | ID: 270267
12 sierpnia 2010 11:06 | ID: 270272
no już po części napisałam dostałam sie na studia i na staż:)
nadal czekamy na wyniki mamy o których pisąłam , może 16 będzie już cos wiadomo.
ostatnio byłam u brata mojego chłopaka na dwa dni pilnowac dzieci i było bardzo fajnie, przy okazji sprzedawałąm u nich w sklepie i troche zarobiłam:)
z tych smutnych spraw to niedawno zmarł nagle tata mojego chłopaka, no i byłam tez na sprawie spadkowej po dziadkach, niestety nic nam sie nie należy poniewaz rodzina na pierwszej sprawie na której byłam nieobecna źle zeznała ale nie chce juz zamieszania i pogodziłam sie z tym...
12 sierpnia 2010 11:07 | ID: 270274
no już po części napisałam dostałam sie na studia i na staż:)
nadal czekamy na wyniki mamy o których pisąłam , może 16 będzie już cos wiadomo.
ostatnio byłam u brata mojego chłopaka na dwa dni pilnowac dzieci i było bardzo fajnie, przy okazji sprzedawałąm u nich w sklepie i troche zarobiłam:)
z tych smutnych spraw to niedawno zmarł nagle tata mojego chłopaka, no i byłam tez na sprawie spadkowej po dziadkach, niestety nic nam sie nie należy poniewaz rodzina na pierwszej sprawie na której byłam nieobecna źle zeznała ale nie chce juz zamieszania i pogodziłam sie z tym...
12 sierpnia 2010 11:15 | ID: 270282
12 sierpnia 2010 11:20 | ID: 270289
12 sierpnia 2010 11:25 | ID: 270293
12 sierpnia 2010 11:32 | ID: 270303
12 sierpnia 2010 11:34 | ID: 270304
12 sierpnia 2010 11:37 | ID: 270311
12 sierpnia 2010 11:40 | ID: 270314
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.