baszka (2017-11-24 13:01:30)
Syn mnie dzisiaj odstawił na rezonans magnetyczny Prywatnie 400stówy dużo ,ale musiałam i co?i nic Nie zrobiłam Zamknęli mnie jak w trumnie żywcem No i nie wtyrzymałam Serce miałam w gardle,w oczach ciemno Zrezygnowałam!!!!! Podejście zrobię w poniedziałek Kto z was miał tak jak ja??????Czy dam radę???
Prosze poprosic lekarza rodzinnego o jakis lek na uspokojenie, moze to pomoze. Trzeba myslec o zdrowiu, to badanie jest nieinwazyjne i daje najlepszy obraz zmian chorobowych. Nie ma sie czego obawiac, to nic nie boli, najwyzej od tego halasu wyjdzie pani troche ogluszona, dobrze zeby ktos pani towarzyszyl jak wyjdzie pani z badania. Jezeli ma pani zapisany kontrast, to lekarz powinien poinformowac jak podaja czasami przechodzi przez cialo takie cieplo jak sie rozchodzi, ale nie zawsze, bo sa rozne rodzaje, przy ostatnim badaniu nawet nie wiedzialam kiedy mi go podali i nic nie czulam.
Ja nie wiem na jakim sprzecie to pani robili, bo mnie polozyli na lozku i nie kazali sie ruszac, lozko wjezdzalo i wyjezdzalo kilka razy w ta maszyne razem ze mna, ja mialam zamkniete oczy, ale lekarz powiedzial ze jak chce to moge miec otwarte. Najbardziej meczacy jest halas jaki ta maszyna wydaje, bo raz szumi ,raz huczy a innym razem trzeszczy. Mimo zalozonego specjalnego kasku i sluchawek to bylo bardzo meczace.
Ja jak mialam badana glowe , bo podejzewali guza (ale wszystko skonczylo sie dobrze), nie bralam wtedy zadnych lekow chociaz lekarz powiedzial ze moge, ja chcialam jednak zeby wyniki wyszly jak najlepsze, nawet makijazu nie robilam , ale tez nie bylo to przyjemne badanie ze wzgledu na chalas i trwalo to ok. godziny, najpierw badali mnie bez kontrastu 30min, a potem z kontrastem. Ja zeby nie myslec o tym bo wydawalo mi sie ze to strasznie dlugo trwa, to powtarzalam sobie modlitwy jakie znam i jakos zlecialo. Ja najbardziej to sie martwilam tym czy cos mi tam nie znajda. Lekarz co jakis czas sie pytal jak sie czuje bo na uszach mialam sluchawki. Po badaniu pani doktor rozmawiala ze mna , powiedziala jaki jest wynik badani i to mnie troche uspokoilo.
Zycze wytrwalosci, prosze sie pozytywnie nastawic, to naprawde nic nie boli i nie ma wlywu na organizm, a strach ma zawsze wielkie oczy, bo to wielka maszyna i jeszcze halasuje.