Jak to jest że młode dziewczyny noszą częściej włosy długie a gdy przekroczą próg małżeński, zostają matkami obcinają włosy.. I to z każdym obcięciem coraz krócej..
Czy to moda czy wygoda.. czy coś jeszcze się za tym kryje?
1 czerwca 2015 22:38 | ID: 1225680
Mysle, że nie można tak generalizowac ;)
Jeśli kobieta lubi długie włosy, to bez wzgledu na wiek bedzie je miała długie, a nawet jesli obetnie je na krótko- znów zapusci ;)
Ale na to również nie ma reguły.
Znam osoby, które miały całe życie krótkie włosy, od dziecka, do dziś, swoim córkom również ścinały na krótko, a te córki juz dorosłe, równiez noszą się na krótko, czasami trochę mniej, niż przed slubem, ale nadal krótko ;)
Moja mama miała długie włosy do 16go roku zycia, bo wszystkie koleżanki tak miały, ale nie lubiła długich włosów i z przyjemnością je obcięła, gdy juz była w liceum.
I krótkie ma do dziś.
Ja miałam krótkie do 10 roku zycia, bo nie lubiłam wiązac, a potem zaczęłam zapuszczac, w szóstej klasie podstawówki miałam najdłuższe w życiu, jak do tej pory, bo prawie do kolan były. potem rzeczywiscie ścinałam coraz krócej, krócej, krócej, doszłam do takich "za ramiona", potem zaczełam farbowac, malowac i w wieku 20 lat sciełam na króciutko, 3-4 cm, cos ala bob, z tyłu całkiem wygolone. źle czułam się z ta fryzurą, zaczełam znów zapuszczac włosy, doszłam do takich do pasa i teraz robie trwałą na długie włosy co 2-3 lata, w międzyczasie farbuje, potem pozwalam odrastac, gdy sa do pasa, to znów trwała na długie, robia sie wtedy takie "za ramiona" i znów zapuszczam ;)
W życiu juz chyba na krótko nie zetne ;)
Córce również zapuszczam, przez 3 lata scinałam jej tylko grzywkę, reszta rosła, jak chciała, ostatnio zaczełam równac, więc te najdłuższe ma do pasa, resztę ciut krótsze.
Byc moze u wielu osób jest też tak, że jak w dzieciństwie długie, to potem krótkie, a jak w dzieciństwie krótkie, to potem długie.
Moja koleżanka miała włosy do kolan, jej siostry i mama też. Gdy poszła do szkoły sredniej, to wszystkie siostry w odstepie niedugiego czasu scieły sie na krótko, i tak do dzis noszą się, ich mama nadal długie ma, może takie do pasa.
1 czerwca 2015 22:52 | ID: 1225684
Ja nigdy do tego wagi nie przykładałam, najlepiej czuję się w takich do szyi i tak przeważnie mam... Długich nigdy nie miałam, najdłuższe były tylko do ramion...
To ja we własnej osobie za młodych lat...
1 czerwca 2015 23:13 | ID: 1225695
Ja nigdy do tego wagi nie przykładałam, najlepiej czuję się w takich do szyi i tak przeważnie mam... Długich nigdy nie miałam, najdłuższe były tylko do ramion...
To ja we własnej osobie za młodych lat...
Grażynko ... fotografia bardzo ładna :)
1 czerwca 2015 23:21 | ID: 1225696
ja lubię od dawna krótkie fryzury w nich czuję się dobrze :)
miałam długie włosy za ramiona jak szłam do komuniii bo trzeba było papiloty zakręcić :)
iałam długie w technikum za ramiona ,bo uwielbiałam nosic dobierane :)
najlepiej czuję się na krótko nic mi nie wisi w nieładzie wygoda dla mnie bo wstaję i nawet nie przeczesane wyglądaja okej :)
ponadto mam wysokie czoło i grzywka z długimi włosami u mnie powoduje to twarz jak pączęk z zbyt dużą iloscią lukru :)
a krutkie to ta grzyweczka ładnie się układa i pasuje mi do twarzy i do mnie taka krótka fryzka :)
1 czerwca 2015 23:22 | ID: 1225697
Ja nigdy do tego wagi nie przykładałam, najlepiej czuję się w takich do szyi i tak przeważnie mam... Długich nigdy nie miałam, najdłuższe były tylko do ramion...
To ja we własnej osobie za młodych lat...
Grażynko ... fotografia bardzo ładna :)
Dziękuję... laaata temu...
1 czerwca 2015 23:28 | ID: 1225700
Ja nigdy do tego wagi nie przykładałam, najlepiej czuję się w takich do szyi i tak przeważnie mam... Długich nigdy nie miałam, najdłuższe były tylko do ramion...
To ja we własnej osobie za młodych lat...
Grażynko ... fotografia bardzo ładna :)
Dziękuję... laaata temu...
moja mama ma taki stary album ... w nim ma takie piekne dawne fotografie i swoje i bliskich ... lubie do niego zaglądać ... lata temu ale wspomienia zostaja i uwiecznione to wszystko w znakomity sposób :)
2 czerwca 2015 06:57 | ID: 1225728
Nie mam zamiaru obciąć włosów i.. chyba bym się zapłakała, gdybym musiała to zrobić :)
2 czerwca 2015 09:54 | ID: 1225812
Mam koleżanki co po każdej kłótni z mężem idą do fryzjera i podcinają.. Może by miały dłuższe ale włosy nie nadążają rosną.. Ale co zauważyłam, faceci lubią dłuższe włosy u kobiet..
2 czerwca 2015 09:57 | ID: 1225815
Ja zawsze miałam dłuższe włosy...Jak urodxził się Patryk, tak zaczęłam je podcinać, aż całkiem ściełam na krótko:) I tak mi bardziej pasuje, jest mi wygodniej...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.