Gdy trzeba czasem wygłosić przemówienie, wznieść toast za zdrowie państwa młodych. Lub kilka słów do kamery na pamiątkę dla młodej pary. Jak sobie radzić z występem publicznym? Czy potraficie bez tremy rzec kilka słów do mikrofonu? Jak poradzić sobie ze stresem który ściska gardło? Czasami nawet na szkolych zebraniach trzeba zabrać głos, nie wszyscy się ośmielają, czasami wolą szeptać po cichu a lepiej by było gdyby powiedzieli na głos. Nie było by niepotrzebnych niedomówień.
Ciekawe jak radzą sobie aktorzy, bo radzą sobie świetnie. Ciekawe jaki mają na to sposób?