Co Wy myslicie o takim przyzwoleniu, aby na plaży pić alkohol? Ja osobiście jestem przeciw. A w Trójmieście ten temat jest szczególnie gorący...
Poczytajcie.
18 lipca 2014 13:39 | ID: 1131985
za granicą to norma. ludzie przynoszą sobie alkohol z hotelowych barów.
niestety,wiele rzeczy za granica jest normą,np ćpanie a niekoniecznie jest to dobre.. nie równajmy się z zagranicą,bo raczej pod zadnym wzgledem nie mozemy sie z nimi rownac :) ani zarobki,ani kultura kierowcow i wiele,wiele innych aspektow :)
18 lipca 2014 14:36 | ID: 1131997
Nie toleruję alkoholu i palenia na plaży!
18 lipca 2014 14:43 | ID: 1131998
tak, zakażmy wszystkiego wszystkim: niech wolno będzie tylko chodzić po przestrzeniach publicznych bez odzywania się, jedzenia (matko a co by było jak wpadlibyśmy na kogoś z hot dogiem i go pobrudzili: ZAKAZ JEDZENIA W MIEJSCACH PUBLICZNYCH!) I tylko niech będzie wolno dzieciom hałasować, krzyczeć i brudzić... bo to dzieci, dzieciom wszytsko wolno ;-)
18 lipca 2014 15:08 | ID: 1132006
tak, zakażmy wszystkiego wszystkim: niech wolno będzie tylko chodzić po przestrzeniach publicznych bez odzywania się, jedzenia (matko a co by było jak wpadlibyśmy na kogoś z hot dogiem i go pobrudzili: ZAKAZ JEDZENIA W MIEJSCACH PUBLICZNYCH!) I tylko niech będzie wolno dzieciom hałasować, krzyczeć i brudzić... bo to dzieci, dzieciom wszytsko wolno ;-)
w glownym temacie watku mowimy o plazy,wiec nie we WSZYSTKICH przestrzaniach publicznych.. a dzieciom takze nie pozwalamy na wszystko,proponuję przeczytac watek o dziecku z brudnymi nogami,ktore szalalo w pewnym publicznym miejscu-jakos nikt nie pochwalal tego zachowania
18 lipca 2014 16:19 | ID: 1132016
Nie toleruję alkoholu i palenia tytoniu tudzież innych wynalazków na plaży.
Plaża jest miejscem przebywania osób w różnym wieku w celach rekreacyjnych.
Nie dopuszczalne jest aby dzieci musiały patrzeć na plażowiczów raczących się piwkiem , winkiem lub wódeczką.
I też na plażowiczów kopcących śmierdzące papierosy.
A i osoby starsze też na to nie mają ochoty.
Aby wypić piwko i inne pójdźmy sobie do klubu. kawiarni, pubu. To są odpowiednie miejsca do tego celu. Tam nie ma plażowiczów.
A jakby ktoś się rozebrał i połóżył na przyniesionym leżaku pod przyniesionym parasolem, to wyglądał by przecież głupio , bo nie w odpowiednim miejscu.
A więc zastanówmy się co , gdzie i jak można robić. Bo nie wszędzie można tak samo.
18 lipca 2014 16:22 | ID: 1132017
Nie toleruję alkoholu i palenia tytoniu tudzież innych wynalazków na plaży.
Plaża jest miejscem przebywania osób w różnym wieku w celach rekreacyjnych.
Nie dopuszczalne jest aby dzieci musiały patrzeć na plażowiczów raczących się piwkiem , winkiem lub wódeczką.
I też na plażowiczów kopcących śmierdzące papierosy.
A i osoby starsze też na to nie mają ochoty.
Aby wypić piwko i inne pójdźmy sobie do klubu. kawiarni, pubu. To są odpowiednie miejsca do tego celu. Tam nie ma plażowiczów.
A jakby ktoś się rozebrał i połóżył na przyniesionym leżaku pod przyniesionym parasolem, to wyglądał by przecież głupio , bo nie w odpowiednim miejscu.
A więc zastanówmy się co , gdzie i jak można robić. Bo nie wszędzie można tak samo.
Ja również tak do tego podchodzę... Nie chciałabym, aby moje dzieci musiały patrzeć na osoby pijące alkohol. A plaża jest miejscem publicznym, także myślę, że można się przecież dostosować.
18 lipca 2014 18:47 | ID: 1132024
Ten zakaz bije najbardziej w ludzi, którzy z kulturą chcą wypić sobie jedno piwo, lapkę wina na plaży i w innych miejscach publicznych. Chłodny Redss, w gąrący dzien to niebo w gębie. Dałabym się za takiego pociąć. Ci którzy upijają się na plaży, robią to i teraz, bez wzgledu na zakazy.
Ludzie nie topią się przez alkohol, tylko przez własną głupotę (wyłączając nieszczęśliwe wypadki).
18 lipca 2014 19:03 | ID: 1132025
Nie spotkałam na plaży awanturujących się z butelką piwa w ręku Nie można uogulniać
18 lipca 2014 22:00 | ID: 1132046
uwazam po prostu ze plaza to miejsce do opalania sie,kapieli,nie wiem...grania w pilke...i to wszystko! odpoczynek,spacery itp...alkohol w innych miejscach typowo ku temu stworzonych...czemu sie upierac przy piciu na plazy? tak trudno usiasc pod parasolkami przy plazy przy stoliku i TAM wypic piwo? musi byc akurat koniecznie na piasku plazy???
18 lipca 2014 22:07 | ID: 1132050
ja nie mam nic przeciwko, jak ktoś kulturalnie sobie pije piwko ze znajomymi na plaży.. przepraszam za wyrażenie, ale "burak to i z coca-colą w ręku zrobi wiochę"...
18 lipca 2014 22:22 | ID: 1132056
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
19 lipca 2014 00:24 | ID: 1132073
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
19 lipca 2014 06:58 | ID: 1132081
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
jane125 temat dotyczy plaży, więc na temat plaży się wypowiadamy. Ja w swoich postach piszę również o innych miejscach publicznych.
Jeszcze raz napiszę, wszystko obija się o kulturę picia. Ja piszę o sobie, o osobie, która wypija lampkę wina tygodniowo. Takie zakazy są dla mnie osobiście krzywdzace, bo wiem, że się nie upiję i nie zrobię awantury.
Problemu jednak nie ma, bo zakaz jest,
19 lipca 2014 11:15 | ID: 1132118
ja nie mam nic przeciwko, jak ktoś kulturalnie sobie pije piwko ze znajomymi na plaży.. przepraszam za wyrażenie, ale "burak to i z coca-colą w ręku zrobi wiochę"...
19 lipca 2014 11:28 | ID: 1132124
ja nie mam nic przeciwko, jak ktoś kulturalnie sobie pije piwko ze znajomymi na plaży.. przepraszam za wyrażenie, ale "burak to i z coca-colą w ręku zrobi wiochę"...
19 lipca 2014 11:42 | ID: 1132132
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
Nie przeszkadza mi jak ktoś kulturalnie, grzecznie pije piwo, wino w przestrzeni publicznej- w tym na plaży, pod sklepem czy w parku. Przeszkadza mi natomiast jak ktoś w tej przestrzeni publicznej robi awantury, zachowuje się głośno, wulgarnie, obscenicznie czy uważa, że w danym publicznym miejscu jest najważniejszy- i to takie osoby powinny być za swoje zachowanie karane, niezależnie czy napiły sie na plaży piwa czy wody mineralnej.
Ponad to uważam, że w swoim poście trochę Cię poniosło ;-) Nikt nie czuje się dyskryminowany - wyrażamy grzecznie swoją opinię na dany temat, która no coż- rózni się od twojej ale to nie powód, żeby zaraz wmawiać nam, że mamy problem z alkoholem...
19 lipca 2014 23:45 | ID: 1132232
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
Nie przeszkadza mi jak ktoś kulturalnie, grzecznie pije piwo, wino w przestrzeni publicznej- w tym na plaży, pod sklepem czy w parku. Przeszkadza mi natomiast jak ktoś w tej przestrzeni publicznej robi awantury, zachowuje się głośno, wulgarnie, obscenicznie czy uważa, że w danym publicznym miejscu jest najważniejszy- i to takie osoby powinny być za swoje zachowanie karane, niezależnie czy napiły sie na plaży piwa czy wody mineralnej.
Ponad to uważam, że w swoim poście trochę Cię poniosło ;-) Nikt nie czuje się dyskryminowany - wyrażamy grzecznie swoją opinię na dany temat, która no coż- rózni się od twojej ale to nie powód, żeby zaraz wmawiać nam, że mamy problem z alkoholem...
no tak...tylko ze zakaz badz pozwolenie nie moze sie odnosic do grzecznosci badz niegrzecznosci...po prostu:jest ogolny-albo mozna albo nie,ustawodawca nie rozgranicza stopnia grzecznosci ani ilosci spozytego alkoholu...ze np jak jedno-to mozna a jak wiecej-to nie
19 lipca 2014 23:47 | ID: 1132234
Powiem tak: generalnie nie podoba mi sie picie alkoholu na plazy i jestem za zakazem.Mozna spacerujac wzdluz plazy napic sie piwa w ogrodku piwnym czy pubie.I juz.Kilka metrow nie jest odlegloscia nie do przejscia :D
19 lipca 2014 23:54 | ID: 1132239
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
jane125 temat dotyczy plaży, więc na temat plaży się wypowiadamy. Ja w swoich postach piszę również o innych miejscach publicznych.
Jeszcze raz napiszę, wszystko obija się o kulturę picia. Ja piszę o sobie, o osobie, która wypija lampkę wina tygodniowo. Takie zakazy są dla mnie osobiście krzywdzace, bo wiem, że się nie upiję i nie zrobię awantury.
Problemu jednak nie ma, bo zakaz jest,
też bym chętnie wypiła sobie zimne smakowe pifffko na plaży,chyba mam problem alkoholowy:)
19 lipca 2014 23:57 | ID: 1132242
nadal nie rozumiem czemu trzeba pic NA PLAZY? no to pijmy piwo w kosciele! co?Kosciola sie boimy?bo ksiadz bedzie ryczal z ambony?czemu jest zakaz spozywania alkoholu pod sklepami,w sklepach?to Wam nie przeszkadza? przeszkadza tylko i czujecie sie pokrzywdzeni ze NA PLAZE nie mozna wnosic piwa? nie potrafie tego pojac....jest taki straszny problem az alkoholem ze ludzie domagaja sie picia gdziekolwiek? znaczy,polacy sa alkoholikami? ze nie wystarcza im picie w lokalach i w domach? czuja sie dyskryminowani ze nie wolno pic publicznie?zwlaszcza na plazy?
jane125 temat dotyczy plaży, więc na temat plaży się wypowiadamy. Ja w swoich postach piszę również o innych miejscach publicznych.
Jeszcze raz napiszę, wszystko obija się o kulturę picia. Ja piszę o sobie, o osobie, która wypija lampkę wina tygodniowo. Takie zakazy są dla mnie osobiście krzywdzace, bo wiem, że się nie upiję i nie zrobię awantury.
Problemu jednak nie ma, bo zakaz jest,
też bym chętnie wypiła sobie zimne smakowe pifffko na plaży,chyba mam problem alkoholowy:)
zanim doniesiesz je do plazy-juz nie bedzie zimne :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.