4 lipca 2009 23:09 | ID: 34101
5 lipca 2009 18:11 | ID: 34162
5 lipca 2009 19:05 | ID: 34164
5 lipca 2009 20:59 | ID: 34186
6 lipca 2009 07:03 | ID: 34230
6 lipca 2009 08:59 | ID: 34237
6 lipca 2009 12:25 | ID: 34290
6 lipca 2009 13:44 | ID: 34310
18 września 2009 13:22 | ID: 52160
:) a ja niezmiennie polecam chemie z Amwaya:) sorry...ale nie uzywam nic innego, dam sie za nie pokroić...a że moja wanna jest w stanie opłakanym, to oprócz mleczka i sprayu świetnie wybielają mi zacieki granulki wybielacza do tkanin:)
18 września 2009 13:24 | ID: 52163
18 września 2009 14:24 | ID: 52192
18 września 2009 14:43 | ID: 52200
18 września 2009 14:45 | ID: 52202
18 września 2009 22:57 | ID: 52414
29 listopada 2012 18:03 | ID: 870803
Do mycia wanny czy zlewu najlepsze są mleczka do czyszczenia. I tu pozwole sobie polecić takie niemieckie mleczko do czyszczenia kuchni i łaznieki Gut % Gunsting Scheuer-Milch. Mleczko doskonale radzi sobie z zabrudzeniam i jest bardzo wydajne.
2 grudnia 2012 09:44 | ID: 871958
Ja też używam mleczka z biedronki .Kiedyś kupowałam drogie środki ale niczym nie różnią się od tego mleczka...
2 grudnia 2012 10:09 | ID: 871963
ocet+woda.
namaczam reczniczki papierowe w tym roztworze i obkladam cała baterie w wannie i umywalce- zostawiam na ok 10 min- cały kamien znika!!!!!!!
octem myje tez wanne cała, lub mleczkiem CIF -niebieskim takim
2 grudnia 2012 10:13 | ID: 871966
baterie też obkładam watą nasączoną octem.
a wannę myję domestosem.. :D nakładam go gąbką równomiernie a potem płuczę.
15 grudnia 2012 19:45 | ID: 877905
Wyłącznie octem :D W wannie kąpię małe dziecko, więc wszystkie mleczka mi odpadają, tym bardziej, że jestem niecierpliwa i nie chce mi się długo płukać. Do spryskiwacza [po płynie do mycia okien] wlewam pół na pól octu i wody, spryskuję wannę i przecieram gąbeczką, zajmuje mi to dosłownie trzy minuty łącznie ze spłukaniem. Polecam! I jaka oszczędność na mleczku :D
15 grudnia 2012 19:48 | ID: 877909
Wyłącznie octem :D W wannie kąpię małe dziecko, więc wszystkie mleczka mi odpadają, tym bardziej, że jestem niecierpliwa i nie chce mi się długo płukać. Do spryskiwacza [po płynie do mycia okien] wlewam pół na pól octu i wody, spryskuję wannę i przecieram gąbeczką, zajmuje mi to dosłownie trzy minuty łącznie ze spłukaniem. Polecam! I jaka oszczędność na mleczku :D
Ja robię podobnie:) Tylko ma brodzik, taki głęboki i ten sposób też się sprawdza:)
a wc myję...colą:)))) Namaczam ręczniki papierowe w coli, obkładam całą muszlę a po pół godziny spłukuję\:) Zero kamienia i czystość;) Potem tylko płyn przeciwbakteryjny i ok:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.