Żonka mnie ubiegła w tym wątku.Mamy Opla Astrę F kombi 1.7 TD (silnik oplowski nie isuzu).Demonem mocy i szybkości nie jest ale z punktu A do punktu B przewiezie niezawodnie i tanio.Dbam o auto i nie muszę się martwić.Trasa 800 km bez problemu wystraczy,że przed wyjazdem sprawdzę stan wszystkich płynów(uzupełnię ewentualne braki)ciśnienie w kołach i mozna jechać.Bez obaw, że gdzieś w lesie odmówi posłuszeństwa.Spalanie:miasto 7.5/100km,trasa 4.9/100km oczywiście z obciążeniem,czyli 2 osoby dorosłe,1 dziecko do 1 roku i bagażnik załadowany po dach(to była przeprowadzka).Ale o auto trzeba dbać czyli pilnować wszelakich interwałów inaczej można pomarzyć o bezawaryjnej jeździe.No chyba, że masz M W124, chyba ostatnie seryjnie wyprodukowane auto,które się po prostu nie psuje.Co do odpowiedzi na pytanie diesel czy benzyna czy gaz moja odpowiedź brzmi diesel. 1.jeżeli wybierzesz odpowiedni silnik, o który bedziesz dbać = bezawaryjność; 2.ceny benzyny są niemalże takie same jak ropy ale diesel mniej pali(piszę tu o samochodach w wieku 10 lat i wiecej,nowe benzyniaki palą mniej ale nowe diesle jeszcze mniej,a gaz i tak zdrożeje do 3-4 zł zobaczycie); 3. odpalanie na mrozie nawet z naszym 13 letnim bolidem nie jest problemem a autko nie było garazowane w te mroźne dni; 4.Co do kosztów napraw starego diesla takiego jak nasz nie ma tragedii,jeżeli chodzi o nowsze diesle zgadzam sie koszty będą masakryczne,ale ja wychodzę z założenia,że nie będę danym autem jeździć do końca życia, więc po co kupować nowe,które bedzie drogie w naprawach; 5. jazda dieselem w korku wrzucam 1.bieg albo 2. puszczam sprzęgło kładę nogi na podłodze i jade sobie,pod górkę z górki nieważne i tak pojedzie; 6. w okresie letnim tankuję bio100(kiedyś bioester) jest jeszcze taniej,a żadnych złych objawów nie zauważyłem ani spadku mocy ani kopcenia ani wycieków tylko czuć czasami placuszki ziemniaczane ewentualnie frytki; 7. Auto naprawiać/serwisować u jednego sprawdzonego mechanika,nawet jeżeli miałby być droższy niż inny w przyszłości zaprocentuje zobaczycie. Pzdr