Witam. Bardzo się cieszę,że miałam możliwość przetestować inhalator Baby Sanity. Moje Szkraby tej zimy pobiły rekord , infekcje dróg oddechowych praktycznie wcale ich nie opuszczały. To było błędne koło jak nie zapalenie tchawicy, to znów zapalenie oskrzeli, zapalenie gardła i zatok, tak to niestety wyglądało tej zimy u nas. Pani doktor pediatra widywała nas regularnie co kilka dni zmieniając tylko diagnozę i leki na coraz mocniejsze ''oj to już nie zapalenie gardła ,niestety to już mamy zapalenie tchawicy''mówiła, ze smutkiem w głosie -znów kolejny antybiotyk i kilka syropków,dzieci coraz bladsze , chudsze , bo przez te antybiotyki nie miały już wcale apetytu, mimo że ja wychodziłam sama z siebie, aby przygotować im coś smacznego i zdrowego. Antybiotyki były tak niesmaczne,że aż mi serce ściskało jak musiałam podawać je moim dzieciom,które wręcz błagalnie mówiły -''mamusiu to takie niedobre, brzuszek mnie już od tego boli'' -nie mówiąc już o tym,że w nocy nosiliśmy ich na rękach na zmianę z mężem ,ponieważ kaszel , katar wręcz chciał je udusić..
Nigdy do tej pory , nie słyszałm o inhalatorze, nie miałam pojęcia ,że istnieje takie cudowne urządzenie.Nie wiem dlaczego, ale ani pediatra, ani nikt ze znajomych, czy położna nie polecili mi inhalatora,w takiej niewiedzy,żyłam aż do tej pory. Zobaczyłam gdzieś w internecie,że na Familie.pl poszukują osób do przetestowania inhalatorów, przeczytałam o tym urządzeniu i pomyślałam,że super byłoby przetestować taki sprzęt, czy to w ogóle coś pomaga-pomyślałam sobie??? Dokonałam zgłoszenia,nie myśląc,że się mi uda zakwalifikować do testów, bo zgłoszeń było mnóstwo..Udało się , bardzo się ucieszyłam kiedy otrzymałam e-maila,że inhalator Baby Sanity zostanie wysłany do nas do testów. Kiedy inhalator do nas dotarł , dzieci były na kolejnym już z rzędu antybiotyku, tak szczerze mówiąc nie wiem który to już był z kolei. Bardzo silny kaszel, katar na bierząco odciagałam im z nosków, był dla nich na prawdę bardzo uciążliwy,przez co dzieci były niewyspane, zmęczone, a co za tym idzie bardzo marudne.
Kiedy kurier dostarczył przesyłkę, otwarłam paczkę, w której zobaczyłam śliczną torbę -króliczka. Westchnęłam..
Rozsunęłam suwaczek torby, w środku moim oczom ukazał się - inhalator. Wyciągnęłam go z torby synek od razu przybiegł, zobaczył i jego minka była na prawdę bezcenna- chwycił go w rączki i z całej siły- mimo ,że miał jej niewiele przez ciągłe choroby , tak z czułością przytulił go do swojego serduszka, cieszył się bardzo, bo króliczek to jego ulubione zwierzątko.
I tak bez tracenia czasu, nalałam sól fizjologiczną , podłączyłam do wężyka małą maseczkę i start- właczyłam urządzenie, nie przykładałam od razu dziecku do twarzy ,bo myślałam,że pewnie jego hałas bardzo go wystraszy,przyłożyłam najpierw ją sobie i wcisnęłam przycisk , aby pokazać dzieciaczkom,że to jest przyjemne i nie robi krzywdy i to była koleina miła niespodzianka ,bo inhalator jest bardzo cichy, po włączeniu synek uśmiechnął się i zażyczył sobie, aby przyłożyć mu maseczkę do twarzy,więc od razu rozpoczęliśmy inhalację synka. Kolejnym plusem jest długi przewód zarówno kabel, jak i wężyk którym bez problemu dosięgniemy do łóżka czy łóżeczka nawet jak niema gniazdka elektrycznego tuż w pobliżu. Inhalator posiada dwie maseczki małą dla dziecka już od pierwszego miesiąca życia, jak i drugą dla dorosłego. Jest wyposażony również w 3 różne końcówki w tym nawet smoczek , co jest na prawdę doskonałym rozwiązaniem do inhalacji dla najmłodszych. W zestawie znajdują się również filtry zapasowe - 5 sztuk. Jest również śliczna wspomniana wcześniej przezemnie torba, z wizerunkiem króliczka,świetna do przechowywania inhalatora, ale i do przewożenia go. Inhalator posiada wygodny uchwyt do przenoszenia i jest bardzo prosty w obsłudze..
Pewnie powiecie,że jestem nieodpowiedzialną mamą, ale odstawiłam antybiotyki dzieciom, 3 razy dziennie intensywnie wykonywałam im inhalacje inhalatorem Baby Sanity..
Przez pierwsze dwa dni na zauważyłam żadnej zmiany,ale po upływie dwóch dni nastąpił przełom, była znaczna poprawa. Aż mi ulżyło. Kaszel złagodniał, nie był już taki suchy, męczący, występował znacznie rzadziej,stał się wilgotny- odksztuszali zalegającą wydzielinę.. Po 5 dniach inhalacji kaszlu nie było już wcale,został katarek ale nie był on już uporczywy, spali spokojnie w nocy.Bez żadnych syropków, kolejnych drogich i nieskutecznych antybiotyków... Dzisiaj kiedy piszę tę recenzję mam zupełnie zdrowe dzieciaczki, zero kaszlu,zero katarku,aż mi się łezka w oku kręci-ze szczęścia, ja tu piszę a oni tak radośnie bawią się razem.. i jest tylko śmiech i zabawa. Wykonujemy jeszcze inhalacje tym inhalatorem, ale już tylko zapobiegawczo, napiszę Wam i taką ciekawostkę, to jego cichutkie buczenie,uspokaja, wycisza i usypia świetnie dzieci.
Inhalator został przetestowany maksymalnie, również ja robiłam sobie inhalację tym inhalatorem , złapało mnie zapalenie zatok, więc pomyślałam spróbuję,nie mam nic do stracenia,tym bardziej ,że mąż w pracy,a dzieci chore,więc muszę szybko wrócić do zdrowia. Dzięki temu inhalatorowi po 4 dniach zapalenie zatok całkiem mi minęło,możecie mi Państwo wierzyć i nie,ale na prawdę USTĄPIŁO bez leków,nie stosowałam nic poza inhalacjami z soli fizjologicznej.
Jestem ogromnie wdzięczna za możliwość przetestowania inhalatora Baby Sanity,bo dzięki tym testom nastąpił przełom. Wszyscy jesteśmy zdrowi, pełni energii, dzieci mają wreszcie świetny apetyt, nic tylko cieszyć się nadchodzącą porą roku, teraz i wiosna nam nie straszna, pylenie brzozy, trawy i inne alergie nas nie martwią, bo mamy inhalator Baby Sanity. To urządzenie jest na prawdę doskonałe,Wasze dzieci również nie muszą się truć kolejnymi antybiotykami i innym świństwem, po którym tylko boli je brzuszek, mając taki inhalator, z zapaleniem dróg oddechowych, alergią czy innymi chorobami dróg oddechowych poradzicie sobie bezproblemowo-spróbujcie , uwierzycie...
Przepraszam, za aż tak długą recenzję,mam nadzieję,że wszystkich Państwa, którzy czytają nie zanudziłam nią, ale na prawdę ten inhalator wart jest wyczerpującej ,szczerej i rzetelnej opinii.
Niestety, nie udało mi się dodać zdjęć..
Bardzo Serdecznie Dziękuję za wybranie mnie do testów inhalatora Baby Sanity... Pozdrawiam Serdecznie.