Ochrona skóry
21 października 2016 17:53 | ID: 1347224
Każdy z nas jest inny. Często ujawnia się to w nas już bardzo wcześnie inne cechy charakteru dopiero się wyrabiają, kształtują przez resztę życia, inne jeszcze predyspozycje możemy odziedziczyć po przodkach. Jeden z nas jest spokojny, pogodny, wrażliwy, uparciuch inny to typowy pesymista czy myśliciel.
Czy znacie już charakter swojego dziecka?
21 października 2016 21:47 | ID: 1347264
Dziecko zmienia się od swoich narodzin. Charakter swoich dzieciaków znam:) Ale pewnie jeszcze im się zmieni:) 
22 października 2016 12:51 | ID: 1347304
Racja, cały czas dziecko nabiera nowych doświadczeń a z tym może i nowych cech charakteru.. jednak myślę że i z siebie coś dziecko w genach może.. po rodzicach..
23 października 2016 07:39 | ID: 1347366
Ojjj na przestrzeni lat widać po dzieciach, że charakter zmienny jest...
23 października 2016 12:10 | ID: 1347377
Ojjj na przestrzeni lat widać po dzieciach, że charakter zmienny jest...
Ale jak który uparciuszek to chyba mu zostaje?
23 października 2016 19:53 | ID: 1347434
mój na razie jest pogodnym dzieckiem! cieszę się, że słucha nas i umie przepraszać! na razie zaobserwowałąm, że jest dosyć nerwowy i wybuchowy, ale chcę to utemperowac!
25 października 2016 09:01 | ID: 1347676
Uważam, że rodzice mają duży wpływ na charakter dziecka, nawet jeśli jest ono małym uparciuchem to spokojny rodzic zachowując sie w odpowiedni sposób jest w stanie pomóc dziecku, pokazać że nie warto wiecej tak sie zachowywac. Wiecie, wzmacniac pozytywne cechy i pracować nad wadami. np w ten sposób [wymoderowano] ostatnio czytałem też o kilkulatkach których nauczono medytacji :) Można? Można!
25 października 2016 12:29 | ID: 1347717
Racja.Nawet uparciucha można ukierunkować
28 października 2016 15:55 | ID: 1348331
Charakter dziecka można do pewnego momentu kształtować. Jest on niestety w dużym stopniu dziedziczny.
30 października 2016 20:16 | ID: 1348580
Charakter dziecka można do pewnego momentu kształtować. Jest on niestety w dużym stopniu dziedziczny.
Też tak myslę.. czasem charakter nawet po dziadkach wychodzi
1 listopada 2016 17:59 | ID: 1348834
Jeśli wierzyć Biblii (a w chrześcijańskim kraju jak Polska powinien być to pewnik) charakter dziecka kształuje się już w łonie matki.
Proroctwo Jeremiasza, 1 rozdział:
4 Pan skierował do mnie następujące słowo:
5 «Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię,
nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię2,
prorokiem dla narodów ustanowiłem cię».
6 I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!3»
7 Pan zaś odpowiedział mi:
«Nie mów: "Jestem młodzieńcem",
gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę,
i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
