1 czerwca 2010 11:22 | ID: 219589
1 czerwca 2010 13:07 | ID: 219676
pozatym te wszystkei przecierki mozna dac dziecku np do makaronu czy ryzu jako sosik do tego jakis pulpet
moja mala np lubi jajeczniczke na maselku ( do rozbeltanego jajka doajesz ok lyzeczki mleka wtedy jest fajna puchata)
jakies mini placuszki np z jablkami
i naprawde gotowanie nie zajmuje az tak duuzo czasu
1 czerwca 2010 13:07 | ID: 219677
mg napisow na sloiczkow to chyba najwiecej do 1,5 roku :)
1 czerwca 2010 13:09 | ID: 219679
1 czerwca 2010 13:13 | ID: 219686
mg napisow na sloiczkow to chyba najwiecej do 1,5 roku :)
1 czerwca 2010 13:17 | ID: 219689
1 czerwca 2010 13:19 | ID: 219691
1 czerwca 2010 13:20 | ID: 219696
1 czerwca 2010 13:27 | ID: 219703
1 czerwca 2010 13:31 | ID: 219710
1 czerwca 2010 13:33 | ID: 219713
1 czerwca 2010 13:37 | ID: 219716
1 czerwca 2010 13:42 | ID: 219722
1 czerwca 2010 13:58 | ID: 219735
mój Maluch ma 9 miesięcy a od 3 je to co my-dorośli. Oczywiście w rozsądnych porcjach i zupelnie inaczej doprawiane-bo ziołami. Zwracam też uwagę na jakość produktów.
Słoiki stosowaliśmy, ale szczerze... te z mięskiem są obrzydliwe... sory jeśli kogoś uraziłam .. ;P
Czy nasi rodzice czy my byliśmy karmieni ze słoików? Wątpię. A ludzkość przetrwała i ma się dobrze:)
Teraz Olo je niemal wszystko, i nie wybrzydza.
1 czerwca 2010 14:00 | ID: 219738
1 czerwca 2010 14:37 | ID: 219797
1 czerwca 2010 16:20 | ID: 219839
1 czerwca 2010 16:22 | ID: 219840
1 czerwca 2010 16:27 | ID: 219841
1 czerwca 2010 16:27 | ID: 219842
1 czerwca 2010 17:32 | ID: 219887
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.