Spotkałam się kilkakronie z jakimś zabobonem że w ciąży nie można uczestniczyć w ostatim pożegnaniu, może wiecie o co chodzi, z czym to się wiąże. Na pogrzeb kolegi postanowiłam nie jechać, ale męża babcia jest w ciężkim stanie i liczymy się że może odejść w każdej chwili. # wnuczki są w ciąży i co rzadna ma nie uczestniczyć? Wydaje mi się to chore, co to za bzdury, słyszliście o tym?