Witam
Chyba jestem w ciazy....jutro rano chce zrobic test ktory wykrywa ciaze juz 7 dni od zaplodnienie i strasznie boje sie wyniku. Najchetniej zrobilabym ten test juz kilka dni wczesniej ale wiem ze wtedy wynik bylby niepewny. Jestem mezatka od 8 lat mamy 7 letnia coreczke, aborcja nie wchodzi w gre, ale.... no wlasnie.
Od kilku lat mieszkamy w Niemczech corka w tym roku zaczela chodzic do szkoly i jest coraz bardziej samodzielna i ja wreszcie moglabym zaczac rozgladac sie za praca, to poprawilo by nasza sytuacje juz nawet zaczelam cos w tym kierunku robic, a tu niespodzianka.
Boje sie wyniku bo wiem ze on wiele zmieni i z kariery zawodowej bede musiala zrezygnowac. Czytalam juz nawet o wczesnych objawach ciazy i niewiem czy je mam czy to wszystko przez ten stres i tylko mi sie wydaje.