Zapraszam przyszłe mamusie, których dzidzie urodzić się mają w styczniu/lutym 2013 do rozmów na tematy wszelkie:).
Ja sama tydzień temu się dowiedziałam, że ponownie zostanę mamą:)! I mój termin wypada na 17 lutego 2013.
14 stycznia 2013 13:36 | ID: 892848
Ja mam w środę KTG, USG i potem gina. Zobaczymy co powie.
Ale ogólnie czuję się lepiej niż miesiąc temu i sprzątam, piorę, gotuję, na spacerki chodzę. Jak tak mam się czuć, to mogę do tego 20lutego jeszcze pochodzić:). Nawet zgaga już aż tak mnie nie męczy:).
14 stycznia 2013 13:48 | ID: 892856
Moja mała w 35 tyg. i 5 dni ważyła 3100, to nie jest za dużo? Lekarz powiedział, że ok ale w porównaniu do malutkiej ciężarówki to dużo:(
14 stycznia 2013 14:00 | ID: 892873
Podobno miedzy waga która podają wg usg jest + - pół kilo wiec wcale nie jest powiedziane ze musi tyle ważyc Kochana wazne zeby było zdrowe wiec głowa do góry każda dzidzia ma indywidualną wagę :)...a swoją drogą to sama jestem ciekawa ile mój Olek już waży :D
14 stycznia 2013 17:47 | ID: 893013
a czemu już jutro idziesz na KTG ja mam isc dopiero 22 stycznia jak nie bedzie rzadnych obiawów porodu(tak mi lekarz kazał)
14 stycznia 2013 19:08 | ID: 893075
14 stycznia 2013 21:37 | ID: 893161
Ja wczorj miałam fałszywy alarm, pojechlam na IP, ale na szczescie ok...tyle dobrego,ze usg zrobili i mala 2400 wazy.
Ojoj a co sie działo? Czyzby skurcze?
Paula, silne bóle szyjki od 5-tej rano i tak ciągle ataki do nocy, myślałam,że mi się szyjka rozwiera... ale na szczęście nie.
14 stycznia 2013 21:44 | ID: 893167
Moja mała w 35 tyg. i 5 dni ważyła 3100, to nie jest za dużo? Lekarz powiedział, że ok ale w porównaniu do malutkiej ciężarówki to dużo:(
Myślę,że nie jest to za duża waga, po prostu będziesz mieć pewnie dziecko ok. 4 kg. U mnie ten pomiar wagowy 2400 był zrobiony dokładnie 34 tc i 3 dni przeciętna (z tego co czytałam) na skończony 35 tydzień to 2,5 kg, także mieszczę się w normach. Ponieważ mam mieć cc jak skoncze 38 tydzień, to sądzę,że mała będzie miała max 3000-3100 g, gdyby było rozwiązanie o czasie,to pewnie 3400-3500 mogłaby wazyć.
Jeśli to Twoje pierwsze dziecko,to przyciśnij żeby Ci usg zrobili przed porodem i oszacowali wagę,bo zwykle jak jest 4 z kawałkiem u pierworódki to decydują się na cc,choć nie ma tu reguły.
15 stycznia 2013 08:34 | ID: 893243
Moja mała w 35 tyg. i 5 dni ważyła 3100, to nie jest za dużo? Lekarz powiedział, że ok ale w porównaniu do malutkiej ciężarówki to dużo:(
Myślę,że nie jest to za duża waga, po prostu będziesz mieć pewnie dziecko ok. 4 kg. U mnie ten pomiar wagowy 2400 był zrobiony dokładnie 34 tc i 3 dni przeciętna (z tego co czytałam) na skończony 35 tydzień to 2,5 kg, także mieszczę się w normach. Ponieważ mam mieć cc jak skoncze 38 tydzień, to sądzę,że mała będzie miała max 3000-3100 g, gdyby było rozwiązanie o czasie,to pewnie 3400-3500 begin_of_the_skype_highlighting 3400-3500 end_of_the_skype_highlighting mogłaby wazyć.
Jeśli to Twoje pierwsze dziecko,to przyciśnij żeby Ci usg zrobili przed porodem i oszacowali wagę,bo zwykle jak jest 4 z kawałkiem u pierworódki to decydują się na cc,choć nie ma tu reguły.
ale ja nie chce mieć cesarki, chce rodzić naturalnie:)
15 stycznia 2013 08:43 | ID: 893247
Ja mam okropne krwotoki z nosa czasami 2 razy dziennie, boję się abym nie dostała anemii:( krew z nosa puszcza mi się od samego początku ciąży ale teraz są to krwotoki bardzo obfite... Piecze mnie od wczoraj wejście do pochwy, ja biorę luteine dopochwowo i mam przez to upławy. Wydaje mi się że też to jest przyczyną tego pieczenia. Jeszcze te skurcze.. Nie mam rozwarcia a brzuch dołem boli mnie często.Termin z 27 lutego przesunoł się o tydzień na 5 marca, także jeszcze troszke czasu do porodu jest. Troche się tym wszystkim martwie.... Wizyte u ginekologa mam za tydzień i nie wiem co robić??!!
15 stycznia 2013 13:45 | ID: 893501
Moja mała w 35 tyg. i 5 dni ważyła 3100, to nie jest za dużo? Lekarz powiedział, że ok ale w porównaniu do malutkiej ciężarówki to dużo:(
Myślę,że nie jest to za duża waga, po prostu będziesz mieć pewnie dziecko ok. 4 kg. U mnie ten pomiar wagowy 2400 był zrobiony dokładnie 34 tc i 3 dni przeciętna (z tego co czytałam) na skończony 35 tydzień to 2,5 kg, także mieszczę się w normach. Ponieważ mam mieć cc jak skoncze 38 tydzień, to sądzę,że mała będzie miała max 3000-3100 g, gdyby było rozwiązanie o czasie,to pewnie 3400-3500 begin_of_the_skype_highlighting 3400-3500 end_of_the_skype_highlighting mogłaby wazyć.
Jeśli to Twoje pierwsze dziecko,to przyciśnij żeby Ci usg zrobili przed porodem i oszacowali wagę,bo zwykle jak jest 4 z kawałkiem u pierworódki to decydują się na cc,choć nie ma tu reguły.
ale ja nie chce mieć cesarki, chce rodzić naturalnie:)
Spokojnie, mój mały miał 3750g to było pierwsze dziecko i mimo że czas rozwierania trwał bardzo długo, to samo rodzenie synka szybko poszło i już tak nie bolało, jak te cholerne skurcze.
A czy w Waszych szpitalach też teraz dają na porodówce gaz rozweselający? U nas dają - śmiech->endorfiny->mniej bólu. Ciekawe czy to działa, bo moje 2 znajome mówiły tylko, że się wkurzały i męczyły przy wdychaniu tego bardziej niż bez, więc sobie odpuściły.
15 stycznia 2013 13:47 | ID: 893505
Ja mam okropne krwotoki z nosa czasami 2 razy dziennie, boję się abym nie dostała anemii:( krew z nosa puszcza mi się od samego początku ciąży ale teraz są to krwotoki bardzo obfite... Piecze mnie od wczoraj wejście do pochwy, ja biorę luteine dopochwowo i mam przez to upławy. Wydaje mi się że też to jest przyczyną tego pieczenia. Jeszcze te skurcze.. Nie mam rozwarcia a brzuch dołem boli mnie często.Termin z 27 lutego przesunoł się o tydzień na 5 marca, także jeszcze troszke czasu do porodu jest. Troche się tym wszystkim martwie.... Wizyte u ginekologa mam za tydzień i nie wiem co robić??!!
Zawsze możesz iść na izbę z powodu krwotoków. Powiedz, że jest Ci bardzo słabo i nie masz siły wstać z łóżka (nawet jeśli to nie do końca prawda). Powinni Ci na Izbie zrobić badania krwi, KTG i zbadać ginekologicznie. Spróbować warto, będziesz spokojniejsza, a i nie powinni Cię zlekceważyć, bo faktycznie takie krwawienie może być niebezpieczne.
15 stycznia 2013 14:38 | ID: 893545
u mnie też jest gaz rozweselający, ale nie wiem czy skuteczny:)
16 stycznia 2013 17:04 | ID: 894181
Byłam dziś u ginekologa i wykrył że coś może być nie tak z jedną nerką mojej dzidzi:((( Na USG zauważył torbiele na jednej z nerek, ale nie jest też dokońca pewny. Jutro mam wizyte u genetyka żeby potwierdził lub zaprzeczył tej diagnozie. Bardzo się denerwuje aż chce mi się płakać:( Martwi mnie jeszcze jedno że dziecko jest małe, ja jestem już w 34 tygodniu a córcia waży tylko 2100 g. Lekarz mówi ze jest ok ale mnie to niepokoi. Zapytam jutro genetyka co on o tym sądzi. A jak waga waszych maluszków???
16 stycznia 2013 17:14 | ID: 894187
16 stycznia 2013 18:17 | ID: 894236
Usg - mała waży 3030g i wymiary ma jak na 36 tydz i kilka dni, czyli ciut większa, bo ja właśnie 36 tydz. zaczynam.
Ktg - w normie.
Badanie gin. - daleko do porodu, dzidzia wysoko. Dr pobrała mi GBS i raczej rodzić będę siłami natury, chyba, że coś się będzie (tfu,tfu) działo.
Także myślałam, że się w styczniu mała wykluje, ale chyba dokulam się do lutego, a może nawet do mojego terminu. W sumie teraz jak lepiej się czuję, to stwierdzam, że tak byłoby lepiej:), bo do wiosny bliżej.
16 stycznia 2013 19:20 | ID: 894266
Gosiaczek - moja mała w 33 tyg też miała około 2000g. Lekarz, położna twierdzą, że wszystko jest ok. Mała rozwija się dobrze, z wizyty na wizytę, wszystkie wymiary zwiększają się proporcjonalnie. Wynika z tego, że jest po prostu mniejszym dzidziusiem. Też się tym trochę martwię ale staram się za bardzo nie stresować.
Ja jeszcze nie miałam badania Ktg - czy to źle?
16 stycznia 2013 21:20 | ID: 894323
Aniusia-super waga Malutkiej :)
16 stycznia 2013 22:47 | ID: 894355
Byłam dziś u ginekologa i wykrył że coś może być nie tak z jedną nerką mojej dzidzi:((( Na USG zauważył torbiele na jednej z nerek, ale nie jest też dokońca pewny. Jutro mam wizyte u genetyka żeby potwierdził lub zaprzeczył tej diagnozie. Bardzo się denerwuje aż chce mi się płakać:( Martwi mnie jeszcze jedno że dziecko jest małe, ja jestem już w 34 tygodniu a córcia waży tylko 2100 g. Lekarz mówi ze jest ok ale mnie to niepokoi. Zapytam jutro genetyka co on o tym sądzi. A jak waga waszych maluszków???
Hej jestem w podobnej sytuacji- tylko u mnie już jest to potwierdzone - bo jedna nerjka przez torbiele w ogóle się nie rozwinęła.
Nie martw się na zapas z tego co wiem z drugą może dziecka normalnie żyć. trzymam kciuki żeby się nie potwierdziło.
17 stycznia 2013 09:05 | ID: 894497
Gosiaczek - moja mała w 33 tyg też miała około 2000g. Lekarz, położna twierdzą, że wszystko jest ok. Mała rozwija się dobrze, z wizyty na wizytę, wszystkie wymiary zwiększają się proporcjonalnie. Wynika z tego, że jest po prostu mniejszym dzidziusiem. Też się tym trochę martwię ale staram się za bardzo nie stresować.
Ja jeszcze nie miałam badania Ktg - czy to źle?
KTG zlecają albo na samą końcówkę ciąży - po prostu kontrola dzidzi.
Ja mam ze względu na cukrzycę ciążową i wielowodzie (które na szczęście nie narasta:).
Niektóre kobiety, gdy jest wszystko ok, całą ciążę nie mają KTG.
Gdybyś nie czuła ruchów dzidzi (nie daj Boże) - to też jest wskazanie do KTG.
17 stycznia 2013 10:54 | ID: 894573
Ja jestem po wizycie gin, szyjka mocno skrócona w każdej chwili moge urodzic i mam sie nie martwic bo mały jest juz donoszony, wyniki mam bardzo dobre, urodze napewno przed terminem, zreszta jest mi wszystko jedno bo juz ledwo chodze od tego katar mnie znowu dopadł i nie mam na nic siły jakies ogolne rozbicie mnie dopadlo nie wychodze z pokoju i tylko leze i spie :( nawet apetytu nie mam....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.