Mamusie majowo- czerwcowe:) - Forum

dzień dobry :)

ja dzisiaj do lekarza znowu na usg i badania :( już nosem mi wychodzi to co czwartkowe siedzenie w szpitalu cały dzień ;/ a dzisiaj jeszcze dodatkowo po raz pierwszy z Justyna idę bo jak na złość nie mam z kim jej zostawić ;/ ja tam ledwo wytrzymuje żeby się nie zanudzić na śmierć a co ina będzie robić to aż mnie głowa boli na sama myśl ;/

do tego wszystkiego po południu ząb mi się wykruszył a byłam u dentysty 2 tygodnie temu i wszystkie były zdrowiutkie i poleczone i teraz mam nerwa na wierzchu i szału dostaję a do dentysty mogli mnie zarejestrować dopiero na środę wczoraj zjadłam 4 apapy extra i nic nie pomogły a w nocy modliłam się nad ketonalem ech jak ja bym go chciała wziąć , dzisiaj się spytam lekarki czy mogę bo sama się boje bo to jednak silny lek jest i nie wiem jak na dzidziusia może wpływać ;/ do środy to ja oszaleję chyba

ach to karmienie piersią... może tym razem dłużej się uda :)

Czesc kobitki,

U mnie też zimno, ponuro i deszczowo, aż się nie chce z łóżka wstawać. Ja 29 mam zaproszenie na bierzmowanie do kuzynki i też nie mam się w co ubrac, tak sobie planowałam, że kupie jakomś tuniczke na święta, a zawsze jakiś inny wydatek był, albo nicnie było co by mi się podobało. Także nie wiem w czym pujde i czy coś jeszcze zakupie.

Narazie muszę oszczędzać, bo w krótce będzie trzeba dopłacić za wózek i kupić rzeczy w aptece.

z ciuchami akurat nie miałam problemu bo w sklepach maja tak kosmiczne rozmiary że nie muszę kupować rzeczy ciążowych tylko w normalnej cenie większe :)

ale i tak na zakupy dla siebie wybrałam się tylko raz kupiłam 2 pary leginsów jedne spodnie z zakrytym brzuszkiem, kilka rozciągliwych bluzek i jeden sweterek- tunikę i chodzę w tym cały czas :D szkoda mi miejsca w szafie i pieniędzy bo później nie będzie wiadomo co z tym zrobić.

ja tak wczoraj listę robiłam i wyszło że brakuje mi tylko:

-wklad do waniennki

-szczotka do włosów

-podkłady do przebierania

-pampersy

-buteleki/smoczki/mleko

-majtki jednorazowe

no i ten przeklęty wózek, bo wtedy jak zamówiłam to facet oddał nam kasę za niego bo nie mógł zrealizować zamówienia i do tej pory nie zamówiłam kolejnego. nie wiem nawet czy chcę zamawiać ten sam wózek czy nie poszukać czegoś innego bo ostatnio widziałam dziewczynę z takim wózkiem i już tak mi się nie widział jak na początku :P dlatego tak szybko zamówiłam żeby się nie rozmyślać po 10 razy :)

ech uciekam dziewczyny :( po dzisiejszym usg będę wiedziała co dalej bo jak mały nie przytył to znowu szpital i będą decydować co dalej z nim robić :(

miłego dnia :)

 ivaine

Daj znać polekarzu co i jak, może nie będzie tak źle główka do góry ;)

hejka

laseczki

ile psotow ranyyyy musze to wszytsko nadrobic....

u nas Martusia przeszla chrupsko zapalenie gardla i katarek miala bardzo sie meczyla...

Witajcie, u mnie dziś słonko i jakos mnie wnerwia, wolałabym pochmurno (ech te hormony ciążowe..)

Martusia pisała, nie jest najlepiej, może coś wymyślą lekarze, choć szczerze mówiąc, to wtedy jej nie założyli tego pessara i się pogorszyło :( skurczybyki, nie wiadomo na jaki cud czekali, więc pisała że szyjkę ma pękniętą, rozwarcie na 1,5 i otwarty kanał rodny, że dziecko można wyczuć, boi sie biedactwo co będzie dalej 

oby było dobrze, zresztą na pewno będzie.. ale wyobrażam sobie, jak się boi o maluszka

No siemka

No to rzeczywiscie u Marty niezaciekawie. Boze niech ci lekarze cos wymysla, przeciez do maja zostały dwa tygodnie jejku zeby wszystko ok sie skonczyło

Ivaine z wkladem do wanienki bym ci sie radziła wstzrymac. My dostalismy taka z gabki i potem zniej zrezygnowalismy bezsensu rzecz nabiera wody i ciezko jest wyzymac. a myslisz nad mlekiem nie zamierzasz karmic piersia. Bo jesli chcesz piersia to bezsensu mleko juz teraz kupowac. A jesli juz tak chcesz to polecan nestle nan, moja Julka na nim sie wychowała i jest wiele pozytywnych opini w kazdym sklepie kupisz.

TRZYMAM KCIUKI ZA MARTE!!!!!!!

Czesc Dziewczyny.

Wspołczuje Marcie, ale mysle ze bedzie dobrze i oby jeszcze choc ten miesiac wytrzymała, lekarze napewno cos zrobia.

U mnie tez pochmurno i deszcz, zimno. Brrrrr  

Od soboty mamy zawrot głowy. Ciagle ktos dzwoni i chce nas odwiedzic złożyc zyczenia. Nawet nie mam czasu odpoczac.

Wczoraj przyszło mi łozeczko juz złozone, ale nie mam jak wrzucic zdjec bo robiłam format kompa i niestety mam teraz problem z zainstalowaniem programu, ale jak sie z tym uporam to od razu wstawie. Zrobie fotki i rozbiore wszystko zeby poprac, bo tak czuc jest jakby octem fujjj. Ale powiem Wam ze podoba mi sie ten "sprzecik" dla małej.

Dana ja dostałam info ze okna sa po rownych 4 tgodniach od zamowienia (to byl max czas oczekiwania) potem chcieli mi je w sobote montowac, nie zgodziłam sie bo rozpizdziel w domu w weekend nie bardzo mi sie widział..i tak wolny termin mieli doiero wczoraj...w sumie 5 tygodni ;)

oby u Ciebie to przebieglo sprawniej...

co do wkładów wanienkowych to ja zrezygnowałam...na poczatku dzidzie sie podtrzymuje, a i pieluszke do wanieneki mozna włożyć..poza tym planuje w miare mozliwosci szybciutki przeniesc sie z dzidzia do wanny;)

ja nie mam wozka jeszcze...ale planuje zakup na maj dopiero...jakie macie wózki? inwestowałyscie wieksze pieniadze? np w x-landery? albo bexy?

Trzymam kciuki za Marte, biedna, musi sie bać...

zrezygnowałam tez z majtek jednorazowych...dostałam jedno opkaowanie od sasiadki, mowi chcesz to bierz, ale w tym cholerstwie jest megacieplo...wogole to takie sztuczne.

Stwierdziłam ze kupie normalne zwykle bawelniane majtki (najtansze) i bede uzywac jednorazowo,

ps...mam nerwa bo co chce sobie cyknąć pare fotek to aparat wiecznie rozładowany...no zawsze tak jest...

Gratulacje mężatko:-)?

Emocje co były na pewno na śubie:-)

3mam kciukasy za Martusię i maleństwo!

Ja kupiłam firmy Tako Jumper X zapłaciłam 1200 zł gondola spacerówka fotelik

Dzieki Dzieki

Co do emocji, mnie omineły ja sie cały czas smiałam ale moj Marcin.... cały sie trzasł jak galareta, ale udało sie. Teraz tylko wymienic dokumenty i bedzie juz normalnie. Ufff

Co do wozkow. Ja bede miała Tako Jumper X ale odkupuje od znajomych, stan idealny. Do tego dorzucaja mi grzechotki itp. Nie chciałam kupowac drogiego wozka bo wole w przyszłym roku kupic spacerowke. Do tego wszystkiego okazało sie ze musze szybko remontowac pokoik dla małej. Myslałam ze wystarczy pomalowac ale teraz po zimie okazało sie ze musimy zrywac tynk z dwoch scian i dac płyty bo tynk odchodzi od scian. To sa własnie uroki 50-letnich blokow. Ale wole zainwestowac raz a porzadnie i miec na lata spokoj.

ha..nika jak opisujesz swojego męża to tak jakbym o swoim czytała;)

ja tez sie smiałanon stop w dniu slubu..

no włąsnie mnie tez interesuje 3in1, fotelik, gondola, spacerówka, no i koła pompowane...

ogladałam te tako ale juz nie pamietam...musze odświeżyc temat

nika masz racje...ja też cały czas jestem w trakcie remontu..jak go robic to raz a porzadnie, u mnie takie sciany krzywe ze tylko plyty sie sprawdza...teraz czeka mnie hydraulik po swietach i potem z gorki

Witajcie. Do mnie też Martusia pisała że bardzo się martwi. Biedactwo tak mi jej szkoda.
Co do mojego ślubu to ja byłam w stresie a mój jak zwykle spokojny.

Ja dopiero jutro dokumenty wymieniam, jakoś się zabrac za to nie mogę, wszędzie mi dowód potrzebny, a prawko na panieńskie nazwisko zdałam, więc muszę tam też w dokumentach zmienieć przed wydaniem prawka żeby nie płacić za wymianę za kilka dni

No dokładnie z tymi dokumentami to same problemy, ale dowod osobisty to i tak dopiero po swietach bo musi minac dwa tygodnie od slubu zeby złozyc wniosek. Co do prawka Aga zmien szybko te dane bo wymiana kosztuje chyba 70 zł wiec szkoda by było kasy. Za dowod chyba nic sie nie płaci, tylko zdjecia. Ja jeszcze musze wymienic karte czipowa z NFZ, no izgłosic do pracy zmiane nazwiska

no ja odbieram nowy dowod w poniedziałek...i potem rundka po urzedach, bankach, pracy, na sama myśl sie słabo robi..

No ja mam to juz bardzo dawno za sobą.

Teraz tylko muszę informować szefostwo na bieżąco kiedy rodze. Dobrze, że moge to robic za pomoca meila.