Wigilijny barszcz taki prawdziwy, tradycyjny powinien być robiony na zakwasie z domowymi uszkami klejonymi przez damską część rodu. Większość idzie na skróty i kupuje gotowy w kartonie lub w proszku do rozrobienia. Ja chciała by zrobić taki prawdziwy. Myślę że pora byłoby nastawić zakwas buraczany. Może ktoś podpowie jak to zrobić by był najlepszy? Jaki barszcz wigilijny robicie u Was?