Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek" :).
26 czerwca 2012 11:17 | ID: 800002
W domu cicho tak, przyzwyczaiłam się do gaworzenia wnusia i obecności synowej. Za oknem pogoda, która nie zachęca na spacer, więc pozostaje siedzenie w domu.
26 czerwca 2012 11:23 | ID: 800005
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
26 czerwca 2012 11:56 | ID: 800029
witajcie. ja dopiero teraz. rano szybkie zakupy w biedrze, tearz pawel pojechal po udka do Stokrotki. jutro mam gosci na 13 na obiad i popoludniowa kawke.
ciacho prawie gotowe. musze dom ogarnac tylko...
za oknem leje i wieje.. sie pytam gdzie te lato???
26 czerwca 2012 11:57 | ID: 800030
z Jowisia juz chyba lepiej, goraczki brak i apetyt ma na maxa
26 czerwca 2012 12:01 | ID: 800032
z Jowisia juz chyba lepiej, goraczki brak i apetyt ma na maxa
I bardzo dobrze:-)
26 czerwca 2012 12:04 | ID: 800035
z Jowisia juz chyba lepiej, goraczki brak i apetyt ma na maxa
I bardzo dobrze:-)
tez sie ciesze...
a jak Ty sie czujesz kochana???
26 czerwca 2012 12:11 | ID: 800042
z Jowisia juz chyba lepiej, goraczki brak i apetyt ma na maxa
I bardzo dobrze:-)
tez sie ciesze...
a jak Ty sie czujesz kochana???
Oprócz tego,że ta pogoda mnie osłabia i nic mi sie nie chce,po prostu nic to nieźle.Mam kilka cięższych dni za sobą.Doszłam do wniosku,że nie mogę dźwigać,bo potem gorzej się czuję.Ale Piotrowi wytłumaczyć,że wolałabym go nie brac na ręce i nieść jest baaardzo ciężko.Chce i już!a jutro wizyta u lekarza mnie czeka.
26 czerwca 2012 12:14 | ID: 800043
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
26 czerwca 2012 12:15 | ID: 800044
witajcie. ja dopiero teraz. rano szybkie zakupy w biedrze, tearz pawel pojechal po udka do Stokrotki. jutro mam gosci na 13 na obiad i popoludniowa kawke.
ciacho prawie gotowe. musze dom ogarnac tylko...
za oknem leje i wieje.. sie pytam gdzie te lato???
Ano witaj !!! A lato jest tylko pogoda do d...
26 czerwca 2012 12:15 | ID: 800046
Ja zagladam na chwil kilka, i zaraz jadę do szkoły.... Przywiozę małego i bedę musiała a 20 minut jechać po Matiego....
26 czerwca 2012 12:15 | ID: 800047
z Jowisia juz chyba lepiej, goraczki brak i apetyt ma na maxa
To dobrze, zdróweczka dla Jowisi
26 czerwca 2012 12:17 | ID: 800048
Ja zagladam na chwil kilka, i zaraz jadę do szkoły.... Przywiozę małego i bedę musiała a 20 minut jechać po Matiego....
Za kierowcę robisz... jak trzeba to trzeba...
26 czerwca 2012 12:17 | ID: 800051
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
Ja bym ci kochana przełozyła,bo umiem:-).A nie tani ten gaz swoja drogą,cena troszke odstrasza..
26 czerwca 2012 12:21 | ID: 800057
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
Ja bym ci kochana przełozyła,bo umiem:-).A nie tani ten gaz swoja drogą,cena troszke odstrasza..
Ja ostatnio płaciłam 57zł - ciekawa jestem ile teraz zapłacę...
26 czerwca 2012 12:22 | ID: 800058
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
Ja bym ci kochana przełozyła,bo umiem:-).A nie tani ten gaz swoja drogą,cena troszke odstrasza..
A ja sie boję gazu i prądu, więc się nie tykam:)))
U nas gaz po 55 zł....
26 czerwca 2012 12:23 | ID: 800060
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
Ja bym ci kochana przełozyła,bo umiem:-).A nie tani ten gaz swoja drogą,cena troszke odstrasza..
Ja ostatnio płaciłam 57zł - ciekawa jestem ile teraz zapłacę...
po 61 u mnie gaz, bralam tydzien temu jakos
26 czerwca 2012 12:24 | ID: 800061
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
Ja bym ci kochana przełozyła,bo umiem:-).A nie tani ten gaz swoja drogą,cena troszke odstrasza..
Ja ostatnio płaciłam 57zł - ciekawa jestem ile teraz zapłacę...
Ja 2 tyg temu 65!
26 czerwca 2012 12:25 | ID: 800063
A u mnie się gaz skończył.....Co z tego, że stoi butla w zapasie, jak ja nie przełożę....Rozpaliłam ogień w kuchni polowej i gotuję dalej:)))
Oj i u mnie też na dniach może się skończyć - zamawiałam 13 kwietnia... i to w piątek
Ja bym ci kochana przełozyła,bo umiem:-).A nie tani ten gaz swoja drogą,cena troszke odstrasza..
Ja ostatnio płaciłam 57zł - ciekawa jestem ile teraz zapłacę...
po 61 u mnie gaz, bralam tydzien temu jakos
No u nas tak jeszcze nie było, żeby przekroczyła cena 60 zł....
26 czerwca 2012 12:27 | ID: 800066
ale dzis obiadu nas- pyzy z miesem- mrozone... dla Jowi mam rosol...
sie napracowalam normalnie no
26 czerwca 2012 12:30 | ID: 800069
ale dzis obiadu nas- pyzy z miesem- mrozone... dla Jowi mam rosol...
sie napracowalam normalnie no
Weź usiądź,odpocznij:-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.