Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisać o wszystkim i o niczym :).
Zapraszam do "gadek szmatek" :).
13 kwietnia 2012 11:58 | ID: 772765
Zmówić muszę gaz a tak mi się nie chce bo mam 3 numery i zawsze zapominam, który ten właściwy jest...
Wzięłam numer pierwszy lepszy z brzegu i zamówiłam ten gaz - ma kosztować 57zł.
po 61 u mnie
13 kwietnia 2012 12:01 | ID: 772767
WOW - Kochani dostałam telefon od syna i... jedziemy do wnusia
Papatki bo muszę się szykować
13 kwietnia 2012 12:03 | ID: 772768
polozylam mala spac.zjadlam zupe i wcinam prazynki
13 kwietnia 2012 12:50 | ID: 772780
szukam spodni dla Jowki.. przegladam Allegro i nic mi w oko nie wpadlo....
a az taka wybredna nie jestem
13 kwietnia 2012 14:41 | ID: 772805
Trzynastego wszystko zdarzyć się może a ja dziś w dobrym humorze - cześć babebczki!
13 kwietnia 2012 14:45 | ID: 772807
Marietka-jak tam Jowitka?
13 kwietnia 2012 14:45 | ID: 772808
Trzynastego wszystko zdarzyć się może a ja dziś w dobrym humorze - cześć babebczki!
-oby tak było do północy.....czesć!!
13 kwietnia 2012 14:49 | ID: 772811
Trzynastego wszystko zdarzyć się może a ja dziś w dobrym humorze - cześć babebczki!
-oby tak było do północy.....czesć!!
Będę walczyła z zabobonami
13 kwietnia 2012 15:23 | ID: 772821
Marietka-jak tam Jowitka?
Widzę, że wirusy w domu szaleją i męża dopadło. U nas podobnie - Gabi puściło a mój się rozłożył...ejejej
13 kwietnia 2012 15:24 | ID: 772822
Uciekam - znów cisze zastałam....paaaaaaaaa
13 kwietnia 2012 16:42 | ID: 772834
Uciekam - znów cisze zastałam....paaaaaaaaa
Cicho okrutnie!!
13 kwietnia 2012 17:25 | ID: 772844
a gdzie tam cicho.....
wrocilam z zakupow.
kupilam pojemnik na kolkach w Pepco
13 kwietnia 2012 17:26 | ID: 772845
Marietka-jak tam Jowitka?
z mala ok. nawet mniej kaszle... jak zwykla ja za duzo se wkrecalam...
mąż moj juz tez wraca do ludzi...
13 kwietnia 2012 23:03 | ID: 772879
Heeej:)
W końcu do Was dotarłam. U Karoliny nocuje dzisiaj jej koleżanka, jak to Karola określiła- "mamo, to takie małe piżama party";)
14 kwietnia 2012 09:52 | ID: 772906
hejka!!!
ja juz ok 8 sprzatam jak nigdy.
odkurzylam Jowki pokoj bo w czoraj w koncu zyrandol zawiesilismy....
teraz pije kawke i zajrzalam na Familke
14 kwietnia 2012 11:31 | ID: 772921
Hej Ja już od 7 na nogach, Szymek coś w złym humorze wstał i od rana wyje. Chyba mu ząbki jakie znów idą albo co. Wysiadam normalnie.
14 kwietnia 2012 12:12 | ID: 772922
Hej Ja już od 7 na nogach, Szymek coś w złym humorze wstał i od rana wyje. Chyba mu ząbki jakie znów idą albo co. Wysiadam normalnie.
Jowita sama nie wie co chce dzis... az musialam ryknac na nia...
Pawel pojechal do fryzjera....
a ja popatrze jak sie wystawia na allegro....
tyle ubran po malej ze nie mieszcza sie juz.....
14 kwietnia 2012 12:31 | ID: 772925
Hej Ja już od 7 na nogach, Szymek coś w złym humorze wstał i od rana wyje. Chyba mu ząbki jakie znów idą albo co. Wysiadam normalnie.
Jowita sama nie wie co chce dzis... az musialam ryknac na nia...
Pawel pojechal do fryzjera....
a ja popatrze jak sie wystawia na allegro....
tyle ubran po malej ze nie mieszcza sie juz.....
Ja to ubranka po Szymciurze do Mamy zwożę, mam nadzieję, że się jeszcze przydadzą ;)
14 kwietnia 2012 12:34 | ID: 772927
Hej Ja już od 7 na nogach, Szymek coś w złym humorze wstał i od rana wyje. Chyba mu ząbki jakie znów idą albo co. Wysiadam normalnie.
Jowita sama nie wie co chce dzis... az musialam ryknac na nia...
Pawel pojechal do fryzjera....
a ja popatrze jak sie wystawia na allegro....
tyle ubran po malej ze nie mieszcza sie juz.....
Ja to ubranka po Szymciurze do Mamy zwożę, mam nadzieję, że się jeszcze przydadzą ;)
u rodzicow stoi karton...
14 kwietnia 2012 12:39 | ID: 772929
Hej Ja już od 7 na nogach, Szymek coś w złym humorze wstał i od rana wyje. Chyba mu ząbki jakie znów idą albo co. Wysiadam normalnie.
Jowita sama nie wie co chce dzis... az musialam ryknac na nia...
Pawel pojechal do fryzjera....
a ja popatrze jak sie wystawia na allegro....
tyle ubran po malej ze nie mieszcza sie juz.....
Ja to ubranka po Szymciurze do Mamy zwożę, mam nadzieję, że się jeszcze przydadzą ;)
u rodzicow stoi karton...
A wracając do Szymciura i jego humorów, to napoiłam go herbatką uspakajającą i coś spokojniejszy się zrobił ;) Zobaczymy na jak długo ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.