Kobieta doświadczonaKategorie: Podróże, Żyj chwilą, Praca i kariera Liczba wpisów: 6, liczba wizyt: 23038 |
Nadesłane przez: emi13214 dnia 17-03-2013 18:03
Byłam na działce rozsypać wapno. Ale bardzo szybko wróciliśmy do domu, bo tam sniegu było pod kostki. Więc obejrzelismy czy wszystko w porządku, rozsypałam wapno. Wypiliśmy kawkę, zrobiliśmy szybkiego grilla.
Podczas oględzin zauważyłam, że ze śniegu wychodzi maleńki, żółty kwiatek. To był cud natury, bo ten kwiatuszek przebił sie przez śnieg i był to jedyny żywy ślad na całej działce. Nie pamiętam nawet co to był za kwiatek, ale coś podobnego do Kaczeńca. Śliczny!!!!
Ale najważniejsze wydarzenie mojego życia spotkało mnie dwa dni wcześniej i nie potrafie o niczym innym myśleć. Może dla innych jest to zwykłe wydarzenie, ale dla mnie cały świat nabrał innych kolorów.
BĘDĘ BABCIĄ!!!!! Ależ jestem szczęśliwa. Co prawda to dopiero 6 tydzień ciąży mojej córeczki, ale ile emocji.
Od dnia kiedy się dowiedziałam żyję w euforii.
Troszkę sie boje, żeby było wszystko ok. Moja córka z zięciem starali sie o tą ciąże od dwóch lat i wreszcie sie udało.
Będe pisać na bieżąco newsy z działki i o rozwoju ciąży mojej córuni.
Nadesłane przez: emi13214 dnia 25-02-2013 22:22
Niestety, ale luksus sie skończył i trzeba wrócić na ziemię.
A tu praca,praca,dom itd.
Ale idzie wiosna, a ja lekko zregenerowana bardzo jej wyczekuję, bo zaczną się wyjazdy na moją ukochaną działke w lesie.
Zabieramy psa ( bardzo sie ucieszył z mojego powrotu) i co piątek wyjeżdżamy aż za Gniezno ( 62 km) i jesteśmy każdego weekendu na wczasach.
Czekam na ocieplenie. Narazie musze jechać rozsypać wapno, ponieważ na działce leśnej nie chce za bardzo nic rosnąć, bo jest kwaśna ziemia.
Pozdrawiam wszystkich
Nadesłane przez: emi13214 dnia 12-02-2013 21:27
Witam
Jestem w sanatorium. Ale nie dlatego,że jestem jakaś chora, alko coś takiego. Jestem, bo musze odreagować moje życie, pracę ,stres. A poza tym podleczyc kości, stawy, i pozostałe części ciała. Każda kobieta w wieku 52 lat wie o co chodzi. Niestety nie mamy części zamiennych. Choć zdarza się, że są.... ale lepiej zadbać o siebie zawczasu.
Jestem w super wypasionym sanatorium. ARKA Kołobrzeg. Tak mi się trafiło!!! Ale sama poprosiłam o to właśnie i takie mi NFZ przydzielił.
Czyli cuda się zdarzają!!!!
Jest mi tutaj bardzo dobrze, tym bardziej, że jestem z mężem i mam w związku z tym zapewnione dobre towarzystwo.
A jak mi ktoś chrapie, to jest to znajome chrapanie i mogę go walnąć! i przestaje!!!!!
Jeszcze tydzień.
Jak bedzie zainteresowanie to bedę pisać dalej.
A zapewniam, mam dużo do napisania.