lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 431408 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 27-11-2014 09:26
Znów mnie dopadło..Może nie tyle przeziębienie, co męczą mnie zatoki:( No, ale biorę leki i powinno być ok:) Młody dziś na kolejny mecz pojechał. Mam nadzieję, że całej drużynie pójdzie ekstra i dostaną się do kolenych eliminacji:) Jestem bardzo duma:)
Wczoraj dzieci w szkole miały zabawę andrzejkową. Śmiechu było sporo, młody wygrał dwa notesy:) Mati w zbawie nie uczestniczył, bo powiedział, że to dla dzieci...Cóż., On to już w sumie kawaler:) Nie mogę czasem z tych moich chłopaków;) Boki zrywać mozna;)
Ale najważniejsze, że z zachowaniem i nauką nie mamy problemów;) Chłopcy grzeczni, słyszę częste pochhwały:) Oby tak dalej...
Nadesłane przez: Sonia dnia 21-11-2014 09:07
Te uczucia rozpieraja mnie po wczorajszej wywiadówce u chłopców. Jest dobrze, wychowawcy chwalą moich chłopców:) Jak miło słuchać pochwał swoich dzieci. Aż serce rośnie:) Do tego młody ma spore wyczyny w sporcie;) W przyszłym tygodniu jego drużyna piłki nożnej będzie grać mecz na wyjeździe:) Wczoraj poszło im super, zajęli pierwsze miejsce... I jak tu nie być dumną z takich wyników?
Nadesłane przez: Sonia dnia 18-11-2014 10:33
Za dużo się ostatnio dzieje. Zbyt dużo mam do załatwiania, za dużo mam na głowie... Czasem mam ochotę wyjść sobie gdzieś i wrócić, gdy już wszystko ''się pozałatwia''..
W takich chwilach przypominam sobie nasz wyjazd do SPA w Miłomłynie:) Było ekstra, naładowałam baterie, odpoczęłam...Teraz zostały tylko wspomnienia... Ale jakie są fajne... Przeglądam zdjęcia i już nastrój jest lepszy:)