Wzloty i upadkiKategorie: Żyj chwilą, Ślub i związek, Odchudzanie Liczba wpisów: 68, liczba wizyt: 183348 |
Nadesłane przez: Agnieszka K 08-08-2015 21:46
Dzisiaj spędziłam udane popołudnie z moimi chłopami nad wodą...a raczej na rowerkach wodnych.Fajna sprawa.Dałam się namówić i nie żałuję.Nogi mnie bolą jak bym zrobiła milion kilometrów,no i się trochę opaliłam ...to taki bonus.Trochę też odpoczelam psychicznie od wszystkich problemów...Czasem już nie mam siły.Wychodzę na złą córkę i okropna osobę.Matka cała rodzine nastawiła przeciwko mnie.No nic...jakoś muszę to przetrwać.Serce mnie boli,ale musze być twarda.
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p19250,Relaks.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b950-1,Wzloty-i-upadki.html