gru
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 434888 |
Nadesłane przez: Sonia 02-01-2013 10:59
Miałam dość świąt, obżarstwa i wolnego czasu. Dziś normalny dzień, w końcu. Chłopcy w szkole, Mąz pierwszą zmianę ma... Ja sama, sprzątnęłam i jest ok. Taki normalny, powszedni dzień.
Mama dziś pojechała do Olsztyna na tomograf. Za tydzień z wynikiem do lekarza. Wiem, że będzie dobrze! Wierzę w to!!!Ale i tak obawa jest....
Poza tym nasz chomik ma... No właśnie nie wiem, co ma... Coś, jakby czkawka, jakby kichanie... Sama nie wiem... Gdyby zdechł, Patryk się zapłacze... Już wczoraj płakał, gdy chomik nie chciał jeść jedzonka, które mu dał..., I mi łezka się kręci...